Witajcie,
Też to mam. Na śnieg optyczny cierpię od kilku lat. Nie zwracałem na niego praktycznie żadnej uwagi, normalnie żyłem. Niestety to już przeszłość.
Byłem badany przez kilku okulistów, którzy wykryli u mnie oderwane ciałko szkliste, niestety żaden z nich nie potrafił mi wyjaśnić dlaczego mi śnieży. Męty i migające leukocyty na jasnych ścianach, to wina ciałka szklistego, ale śnieżenie cały czas a najbardziej widoczne w ciemniejszych pomieszczeniach to inna historia.
Chciałbym pójść na pierwszą wizytę do neurologa ale mam duże obawy z nią związane. Czy moglibyście mi napisać czy to schorzenie jest znana wśród neurologów? Czy mam wspominać mu o moich podejrzeniach co do ŚO czy lepiej nie. (bo jak wspomnę, ze wyczytałem to z forum to- no sami rozumiecie) Jak najlepiej się przygotować, o czym wspomnieć?
No i jeśli ktoś mógłby polecić jakiegoś dobrego specjalistę z warszawy, byłbym bardzo wdzięczny.
Z góry wielkie dzięki!