Skocz do zawartości
Nerwica.com

dorota1984

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dorota1984

  1. Dzieki bardzo za odpiweidź. jednak nie jest to takie proste jak się wydaje, jeszcze nie mam odwagi mu tego powiedzieć ale kiedyś napewno to zrobię, albo napiszę to będzie bardziej prawdopodobne. pozdrawiam serdecznie.
  2. Cześć jestem nowa na waszym forum, więc może jak napiszę wszystko co mi wątrobie leży to mi się lżej zrobi. miałam dzisiaj rozmowe z ojcem i jak zwykle skończyła się u mnie płaczem w poduszkę i bólem serca, jak piszę to jeszcze mam łzy w oczach. poprosiłam go by pożyczył mi 250 zł bo mi brakuje na czesne na studia, a on zanim powiedział że mi je da to przetoczył całą historyjkę jaka to ja jestm niudaczna i wogóle, jak to jest według niego że moja siostra zawsze sobie rade daje a ja nie jestem w stanie zaoszczędzić żeby zapłacić za studia. on zawsze traktował moją siostre jak oczko w głowie, bo była chora na nowotwór-ale jest zdrowa od kilu ładnych lat, i całą swoją miłość przelał na nią a mnie odstawił na bok. poprosiłam go o coś pierwszy raz od 5 lat bo wcześniej był w usa. jak wrócił to kupił siostrze samochód i opłaca jej szkołę a ja co?.... dostałam 100 dolarów na podetrzenie tyłka i tyle. tydzień temu siostra przyjechała i jechali razem do kuzynki więc zadzwoniłam z pracy żeby zajechali po mnie i co usłyszałam" a po co ty tam".... czasem myślę że lepiej by dla niego było jak bym się nigdy nie urodziła albo żebym znikła na zawsze z jego oczu, żeby mógł to by zrobił pstryk i mnie by nie było. jest mi z tym strzasznie ciężko.... kończe już bo się rozklejam do końca i zaczynam już klawiatury nie widzieć.
×