Skocz do zawartości
Nerwica.com

kocimietka82

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kocimietka82

  1. widzę isj że się orientujesz dobrze w tym wszystkim, więc wytłumacz mi dlaczego jak poszłam po badaniu spirometrycznym do kardiologa, to wziął słuchawki pobadał i stwierdził że ja żadnej astmy nie mam mimo że pokazałam mu badanie spirometryczne. Czy lekarz może tak bardzo nie znać się na badaniach i z taką pewnością wydawać takie sądy? I jeszcze mam jedno pytanie, jak byłam u pulmonologa to akurat miałam atak duszność ,wtedy mnie badała stetoskopem i powiedziała że to dziwne bo żadnych świstów nie słyszy zupełnie nic niepokojącego, czy istnieją astmy przy których nie ma żadnych świstów, kaszlu flegmy? Bo ja poza dusznościami to nie mam nic z tych rzeczy.
  2. a wie ktoś może czy jeśli dostaje się takich duszności przy badaniu spirometrycznymni powiedzmy że akurat te duszności są na tle nerwowym, to w badaniu spirometrycznym może wyjść astma?
  3. To mój pierwszy tutaj post, od tygodnia duszę się tak że jestem wręcz przekonana że to astma, nie mogę normalnie oddychać zatyka mnie cos i nie moge wziąć pełnego oddechu co chwilę ziewam żeby zaczerpnąc troche powietrza. 5 lat temu byłam z tym u pulmonologa zrobiła spirometrie przy której sie strasznie dusiłam i na spirometrii wyszła astma, lekarka powiedziała że mimo iż nie słyszy żadnych świstów to astma! dała skierowanie na badanie krwi miało wyjśc czy jestem na coś uczulona i wyszło że jestem, ale już nie zrobiłam dodatkowych badań alergologicznych bo nei miałam sił jechać 100 km do innego miasta. Potem byłam u kardiologa który tylko po zbadaniu stetoskopem stwierdził że to na 100 % nerwica i żebym się niczym nie przejmowała. Wiem że mam nerwicą i to dużą, ale te dusznośći nie daja mi spokoju, gdyby mi ktoś tylko powiedział że to na pewno nie astma to juz dzis bym się z tego wyleczyła sama, a jednak przecież juz kiedyś lekarka stwierdziła że astma, a jak sie jej zapytałam czy nerwica może tez dawac takie wyniki w spirometrii to powiedziała że nie wie. Dodam że jakies 6 lat temu nie mogłam nawet spac przez duszności, ale z czasem w domu nie miałam już takich objawów tylko w tedy jak byłam w środkach komunikacji, albo w tłumie. Teraz od tygodnia znowu się wszystko zaczęło i zaczęły się duszności w domu. Nie wiem co robić strasznie sie boję że to astma i że się uduszę. Przepraszam za nieskładny post, ale tak sie teraz duszę że właściweina na niczym innym sie nie mogę skupić. Doradzcie mi cos napiszcie cokolwiek bo ja juz nei wiem co sie ze mna dzieje. Mieszkam w miescie gdzie nawet nei ma pulmonolga nie mówiąc juz o testach alergologicznych, a do innego miasta sama nie dojadę, bo się zadusze na śmierć. i dodam jeszcze że zawsze od kilku lat duszności występowały przy wysiłku fizycznym. Jak sobie pomyślę że od nowa musiałabym zacząć chodzic po lekarzach to mi sie wszystkiego odechciewa, patrza na mnie jak na idiotkę i spławiajać do innych lekarzy
×