Skocz do zawartości
Nerwica.com

Marta8333

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marta8333

  1. Cześć.... Cierpię na nerwicę od dziecka...w szkole podstawowej nie odczuwałam skutków nerwicy ale już od szkoły średniej zaczęły się schody!!!Nie umiałam spokojnie powiedzieć prostego słowa obecna bo coś dusiło mnie w gardle, jak szłam od odpowiedzi do ściaskało mi z nerwów gardło i nie umiałam wypowiedzieć z siebie ani słowa,,,,,widziałam głupie spojrzenia koleżanek z klasy jak patrzyły na mnie z politowaniem,,,,,wstydziłam się wszelkich wystapień publicznych bo ilekroć miałam coś powiedzieć ściskało mi gardło i nie umiałam nic powiedzieć....na studiach wcale nie było łatwiej- proste załatwianie spraw w dziekanacie itp przyprawiało mnie o kołatanie serca i nie umiałam wykrztusić z siebie słowa!!!dziś mam 26 lat i za każdym razem gdy zaczynam się denerwować to automatycznie mnie blokuje i nie potrafie wypowiedzieć normalnie zdania!!!pójscie nawet do sklepu poproszenie o cokolwiek przyprawia mnie niemal o mdłości, ściskanie gardła,,,,chodzę od miesiąca do psychologa, biore leki doxepin i clonopazepum czy jakoś tak ale jak narazie nie ma żadnej poprawy.....Jąkać się zawsze będę bo każda sytuacja stresowa dla mnie to od razu kłopoty z wymową i myślę że jak z nerwicy nie można sie do końca wyleczyć tak też z jąkania,,,czuje sie z tym okropnie stronię od ludzi przyjaciół bo boję się ze jak zaczne się jakąć do już na amen,,,,,przeszkadza mi to ogromnie w codziennym życiu np w poszukiwaniu pracy bo kto by chciał pracownika który się jąka??? boję się wszystkiego i wszystkich i to jest okropne!!!
×