Derealizacja to jest choroba do wyleczenia, ale trzeba iść do psychiatry. Ja trafiłem na świetnego fachowca i dziś mogę być z tego dumny, że znów wiem że to rzeczywistość. To w końcu dzieję się naprawdę, pozatym ze mi sie obraz trzęsie delikatnie to wszystko wróciło do normy.