Skocz do zawartości
Nerwica.com

wilk_

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia wilk_

  1. chcialbym podzielic sie moja historia ale nie wiem czy potrafie tyle tego wszystkiego-nawet nie wiem od czego zaczac mam 26 lat i wiele razy przegralem z nerwica zawalilem dwa razy studia-tzn. w pewnym momencie sam rezygnowalem mimo ze dobrze sie uczylem przegrywalem walke z myslami a jedynym sposobem na uwolnienie sie chocby chwilowe byla ucieczka jestem bardzo inteligentny-szybko sie ucze ale to i tak nie ma znaczenia skoro nie potrafie tego wykorzystac mysli sa jak pasozyty-odbieraja sily do zycia wcale nie mysle o przyszlosci-nie ma juz wolnego miejsca w moim mozgu zeby o niej myslec zyje z dnia na dzien i powtarzam sobie: jakos to bedzie-przeciez niektorzy maja o wiele gorzej mialem dziewczyne ktora bardzo mi pomagala i byla dla mnie bardzo wyrozumiala moj skarb z milosci zostala przyjazn-pewnie dlatego sie nie zalamalem przyjazn jest dla mnie lekka-milosc jest za ciezka mialem duzo marzen chcialem skonczyc studia pojechac na misje do Afryki pozniej zalozyc rodzine i zyc w zgodzie z Bogiem i natura te marzenia zostaly zepchniete gdzies na bok-czesto o nich zapominam moze ich nigdy nie spelnie wychowalem sie w rodzinie przezartej choroba alkoholowa dziadek pil-jako male dziecko musialem go czasami pilnowac ojciec tez pije ale raczej jest takim weekendowym alkoholikiem pracuje na delegacjach-zawsze pracowal rzadko byl w domu a ja bylem sam w podstawowce dobrze sie uczylem ale mialem problemy z otoczeniem-czesto bylem obrazany przez rowiesnikow w szkole sredniej bylo o wiele gorzej-kontakty z rowiesnikami fatalne-zle sie uczylem bo czesto wagarowalem mature zdalem na 5 szkoda ze w zyciu czlowiek nie zawsze ma wplyw na to co sie dzieje wokol niego dlaczego to co sie dzieje wokol niego tak negatywnie moze wplynac na jego zycie- na jego przyszlosc wiara bardzo mi pomogla choc do dobrego katolika duzo mi brakuje ale do dobrego czlowieka naprawde niewiele mialem natrectwa religijne ale sobie z nim poradzilem z poczuciem winy i nadwrazliwym sumieniem jest o wiele trudniej jestem nadrazliwy nie powinienem ogladac wiadomosci-sledzic roznych informacji ze swiata jednak uparcie to robie sam sobie szkodze i tak wszystkiego nie napisalem przepraszam za bledy moze z czasem cos wiecej napisze
×