Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ramirez

Użytkownik
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Ramirez

  1. Chociażby przemyśl rady gohaia... Z drugiej strony łatwo radzić innym. Ukończyłem jeden kierunek studiów magistrem oraz drugi pracą podyplomową. I co z tego? Szukam roboty na razie
  2. Szkoła podstawowa i średnia nie gwarantuje stabilnego bytu i samowystarczalności, zresztą żadna szkoła tego nie gwarantuje. Jeżeli sam czegoś nie zrobisz to rzeczywiście możesz spędzać czas jedynie na podcieraniu tyłka świadectwami...
  3. Przynajmniej jesteś pakerem
  4. Kolejny mądrala, który chce przekonać nerwicowców, że ich dolegliwości sa spowodowane niedoborem magnezu Naczytał się kretyńskich artykułów na necie i udaje cudotwórcę. Buahahahahahaha!!!
  5. Każdy ją zna, no i co z tego? Możesz się poddać, możesz próbować dalej. Wybór należy do ciebie.
  6. mam 26 lat i przyznaję, że masz problem. 32 lata to już poważny wiek. Na depresję, lęk, nerwicę czy fobie zawsze można zażywać jakieś leki, które działają lepiej lub gorzej. W twoim przypadku chyba nie ma dobrej rady a żaden specjalista chyba nic tutaj nie poradzi.
  7. Po za tym na forum możesz powiedzieć wszystko, przecież nikt cię tu nie widzi, nikt bezpośrednio cię nie oceni ani nie wygarnie prawdy w twarz. Czego tutaj się wstydzić? Na mnie wszystkie obelgi, wyzwiska i kłamstwa na mój temat w ogóle nie działają no może bezpodstawne serwowanie ostrzeżeń i banów przez niektórych moderatorów [*EDIT*] Oczywiście, ze nie jestem zdrowy. Przecież wspominałem juz o zaburzeniach osobowości, do tego czasem dochodzi agresja, używki i zachowania na krawędzi prawa... Chyba nikt o zupełnie zdrowych zmysłach tu nie wchodzi
  8. 26. Co to za uszkodzenie mózgu, czym się objawia? Przecież nie ma takiej choroby jak uszkodzenie mózgu Zapytam powaznie i bez złośliwości: czy to jest jakiś niedorozwój umysłowy czy sparaliżowanie kończyn, czy może odczuwasz jedynie lęk i tkwisz przez to w depresji? Wyrazasz się dosyć niejasno [*EDIT*] Bez sensu jest takie gadanie, że gdyby to, to tamto... Ja jestem wysoki i nie gram zawodowo w koszykówkę ani siatkówkę. A pewnie gdybym był niski to pierniczyłbym: gdybym był wysoki to grałbym w kosza, miał cudowną żonę i wspaniały dom... Daj spokój człowieku
  9. Ile masz lat? Wyraźnie unikasz odpowiedzi na to pytanie Jest jakiś powód?
  10. ...i co by jej zostało, nieboszczyk z uszkodzonym mózgiem i zerwaną więzią, który wiecznie się nad sobą użala, wydaje mu się, że jest puszką z dziurami i płacze z byle powodu? Daj spokój... Ona również ma swoje życie i zapewne nie chce go sobie rujnować przez jakiegoś wątłego nieboszczyka. Nie przyszło ci to do głowy? Moze zamiast zachowywac się jak beznadziejny egoista i histeryk spróbowałbyś również zrozumieć innych [*EDIT*] Ej, nieboszczyk, ale scat się nad tobą zlitował i wlepił mi ostrzeżenie bo chyba chłop w podobnej sytuacji jest co ty i też go prawda w oczy kole... Może zbudujesz więź ze scatem i razem założycie sobie ten wodomierz
  11. ...to zakładaj nawet z paluszkiem w odbycie a nie nudzisz i beczysz jak kupa nieszczęścia(nieboszczyka) [*EDIT*] Piszę ci przecież, że spokój to piachu albo jak wygrasz w totka A to dziwne bo oni takich jak ty najbardziej lubią
  12. Nie rób z siebie większej ofiary niż nią jesteś. Histeryzujesz chłopcze
  13. Jeżeli nie radzisz sobie w życiu nawet z wodomierzem to rzeczywiście już jesteś nieboszczyk [*EDIT*] Inni ludzie mają znacznie większe problemy od ciebie i nie płaczą jak baba- beeeeeeee!, beeeeeeee!, beeeeeeee!, nie mam wodomierza! mamusia mnie prześladuje i mnie niańczy! beeeeeeee! mam wątłą sylwetkę i nic z tym nie robię, beeeeee! Bardziej szanuje psychopatów, pozbawionych uczuć i sumienia niż takich zapłakanych, wiecznych dzidziusiów dla których nawet idiotyczny wodomierz stanowi ogromną przeszkodę nie do przebycia... To już jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. [*EDIT*] Aha, w pełni popieram działania twoich rodziców, bez względu na to jak bardzo są restrykcyjne.
  14. Ramirez

    Szczęśliwy

    Do niczego. Albo jesteś cymbał i kompletnie nie pojmujesz aluzji albo sobie jaja ze mnie robisz
  15. To chyba należy iść do specjalisty a nie płakać na forum Zresztą od 29 września 2008 tu jesteś i nikt jeszcze nie udzielił ci mądrej porady, tzn. nadal jesteś puszką(podziurawioną), więc co głupoty pieprzysz o mądrej poradzie? Świat jest niestety okrutny dla takich jak ty(kompletnych nieudaczników z "uszkodzonym mózgiem") ani nie jesteś psychicznie chory, ani też zdrowy, takie niewiadomoco i też niewiadomo jaką radę ci zapodać Więc pytam: czy płakanie nad sobą i wywoływanie współczucia u innych poprawia ci humor, trzyma cie przy życiu? Ile masz lat?
×