Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lacky_looser

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Lacky_looser

  1. Cześć. Jestem tu nowy. I mnie chyba zaczęło się od infekcji wirusowej (chyba grypa, ale testów nie miałem). Najpierw mialem wrażenie jakby było mi ciemniej, musiałem zapalać światło, później przyszły myśli, że wszystko jest bez sensu, później strach, że źle widzę i oślepnę, a później zrobiło mi się takie dziwne uczucie w głowie jakbym był pijany, niby zawroty ale bez zawrotów i taki odcięty. Najpierw trwało to po kilka godzin, a później już całe dnie. Do tego ten strach że coś mi jest. Później zająłem się różnymi rzeczami i jakoś przeszło na 3 tygodnie, a później miałem migrenę oczną pierwszy raz w życiu i wrócił ten strach i znów takie odcięcie. Miałem też tak że kilka godzin widziałem jakby gorzej na odległość, okulista mówił że wszystko ok. Miałem też wrażenie że świat ma jakby bardziej szare kolory i na wszystko zwracałem uwagę. Robi mi się też dziwnie w sklepach jak jest dużo światła i asortymentu na półkach i są drobne płytki. Albo na kostce. Taki odjazd że mi dziwnie w głowie i nie mogę skupić wzroku. Oswoiłem się trochę z tym i zacząłem zlewać i już problemów ze gorzej widzę na odległość nie mam miesiąc i tą czułość na różne wzroki też zlewam i jest lepiej, ale złapało mnie coś dużo gorszego. Czasami mam wrażenie, że wszystko porusza się nazbyt płynnie, aż tak za bardzo realistycznie. I to zaczęło się jakoś 3 tygodnie temu i trwało czasami kilka godzin, a czasami chwilę. A od dwóch dni robi mi się czasami tak, że widzę jakby przyspieszony poklatkowany obraz, coś takiego jak w Bennym Hillu na koniec jak były sceny gonitwy. To jest koszmarne. Miał też ktoś z Was coś takiego?
×