Skocz do zawartości
Nerwica.com

whyamIlikedat

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O whyamIlikedat

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia whyamIlikedat

  1. Ogolem z babcia sytuacja wyglada tak ze od tamtego dnia kiedy to zobaczyla przestalam sie do niej odzywac bo czulam wstyd ze musiala na takie cos patrzec.Ojciec przez polowe zycia bil mnie przez to ze np nie szlam do szkoly bo bolala mnie glowa albo ze nie chcialam chodzic do kosciola a on razem z matka mnie do tego zmuszali mimo ze nie jestem wierzaca.Aktualnie nic mi nie robi moze to dlatego ze go unikam i nie ma jak sie na mnie wkurwic,boi sie ze powiem psycholog badz faktycznie wbil sobie do tej zjebanej glowy ze tak nie mozna postepowac.Boje sie trafic do osrodka bo niewjem czy bym sie tam odnalazla i nie lubie zmian a tutaj mam moja przyjaciolke ktora tez ma problemy i mnie potrzebuje. Jestem czarna owca w mojej rodzinie.Raczej z nikim tam nie gadam bo nie wpasowuje sie tam.Moi bracia sa juz dorosli i widze ich raz na kilka miesiecy ale tez za bardzo z nimi nie gadam nigdy jakos nie bylismy blisko.Aktualnie ojciec nic mi nie robi bo chyba boi sie ze powiem psycholog moze przemyslal w swojej glowie ze nie moze tego juz robic badz ma swiadomosc ze ja mu sie postawie.Tak,sytuacje sie powtarzaly ostatnia ktora miala miejsce wygladala tak ze chcial mnir uderzyv ale ja mu zajebalam wiec ten widzac ze nic nie wskura bijac mnie wzial moj telefon i prawie go zlamal.Moglabym jeszcze rozwinac ta historie.Szkola ani nikt poza moja przyjaciolka o tym nir wiedza.Jesli masz ochote napisz do mnie na ig-whereisoliwka Jestem czarna owca w mojej rodzinie.Raczej z nikim tam nie gadam bo nie wpasowuje sie tam.Moi bracia sa juz dorosli i widze ich raz na kilka miesiecy ale tez za bardzo z nimi nie gadam nigdy jakos nie bylismy blisko.Aktualnie ojciec nic mi nie robi bo chyba boi sie ze powiem psycholog moze przemyslal w swojej glowie ze nie moze tego juz robic badz ma swiadomosc ze ja mu sie postawie.Tak,sytuacje sie powtarzaly ostatnia ktora miala miejsce wygladala tak ze chcial mnir uderzyv ale ja mu zajebalam wiec ten widzac ze nic nie wskura bijac mnie wzial moj telefon i prawie go zlamal.Moglabym jeszcze rozwinac ta historie.Szkola ani nikt poza moja przyjaciolka o tym nir wiedza.Jesli masz ochote napisz do mnie na ig-whereisoliwka Jestem czarna owca w mojej rodzinie.Raczej z nikim tam nie gadam bo nie wpasowuje sie tam.Moi bracia sa juz dorosli i widze ich raz na kilka miesiecy ale tez za bardzo z nimi nie gadam nigdy jakos nie bylismy blisko.Aktualnie ojciec nic mi nie robi bo chyba boi sie ze powiem psycholog moze przemyslal w swojej glowie ze nie moze tego juz robic badz ma swiadomosc ze ja mu sie postawie.Tak,sytuacje sie powtarzaly ostatnia ktora miala miejsce wygladala tak ze chcial mnir uderzyv ale ja mu zajebalam wiec ten widzac ze nic nie wskura bijac mnie wzial moj telefon i prawie go zlamal.Moglabym jeszcze rozwinac ta historie.Szkola ani nikt poza moja przyjaciolka o tym nir wiedza.Jesli masz ochote napisz do mnie na ig-whereisoliwka
  2. Matka jest gorsza niz ojciec.Cale zycie mnie nienawidzi za niewiadomo co.Jak tylko mnie widzi to wzdycha i odwraca wzrok.W rodzinie nie mam nikogo kto bylby po mojej stronie.Ogolnie za bardzo z nikim z rodziny nie rozmawiam i nie mam zadnych wiezi.Mam swiadomosc ze jestem podatna na wykorzystywanie przez starszych mezczyzn i staram sie przed tym jakos uchronic.Tez za bardzo nie chce wchodzic w jakies relacje bo boje sie ze chlopak bedzie taki sam jak moj ojciec.
  3. no ogolnie rzucal mna a potem dusil krzyczac ze mnie zabije no i doslownie juz nie oddychalam ale wtedy weszla moja babcia i kazala mu sie uspokoic
  4. Powiedziala to jak on byl z nami w gabinecie.Mam mieszane uczucia co do zaufania do niej.Spotykam sie z nia jakos od marca tego roku
  5. Potrzebuje pomocy.Od kilku miesiecy chodze na terapie i powiedzialam mojej psycholog o tym ze moj ojciec stosowal wobec mnie przemoc fizyczna.Na jednym z naszych spotkan po krotkiej rozmowie ze mna stwierdzila ze musi z nim porozmawiac no i wziela go na rozmowe a potem kazali mi do nich przyjsc.Moj ojciec zaczal plakac i gadac ze ma problemy wszystkich na glowie i ze nie wiedzial ze naprawde jest ze mna zle a babka powiedziala ze moze mnie bil i krzyczal ale probuje sie zmienic a ja mu na to nie pozwalam.I niewiem co mam zrobic bo nie powiedzialam jej jeszcze o sytuacji kiedy probowal mnie zabic a to sprawilo ze przez rok go unikalam i stworzylam miedzy nami dystans.Nie jestem w stanie mu wybaczyc ale jednoczesnie jest mi przykro z jego powodu i dalej jest we mnie ta mala dziewczynka ktora chciala normalnej relacji z ojcem.
×