Jest ktoś w stanie mi doradzić? Od 2 dni biorę escitalopram na nerwice lekowa w najmniejszej dawce. Czuję się strasznie, mam szumy uszne, nie czuję radości, tak właściwie czuję depresję w połączeniu z chęcią robienia rzeczy ale bez przyjemności, nie wiem czym się zająć bo wszystko mnie nudzi, mam bezsenność i jakieś dziwne paranoje i halucynacje. Myślicie że warto męczyć się dalej czy spróbować z innym lekiem?