Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adammo17

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Adammo17

  1. schizofrenie paranoidalna ale oni kłamią, faszerowali mnie lekami w szpitalach nie mogłem funkcjonować normalnie, pastwili się tylko nade mną. Wykręcalo mnie latami po tych lekach, a lekarz w ogóle nie reagował na to, zwiększał mi tylko dawki, które jeszcze bardziej mnie wykręcały To było lata temu Potem miałem być na lekach ale nie mogłem dalej tak funkcjonować ciągle spałem tyłem i raz zemdlałem na chodniku prawie, oni chcieli tylko mnie usypiać żebym nakręcał środki do budżetu medycyny państwa
  2. Chciałem spytać, czy wiecie, jak wznowić leczenie psychiatryczne bez ubezpieczenia, gdzie odstawiłem lata temu leki psychotropowe? Udawałem wiele lat normalną osobę, bo bardzo chciałem wierzyć, że poradzę sobie sam z chorobą, ale ja nie daję zwyczajnie w życiu rady. Próbowałem udawać, ale każdy to widział i ludzie wręcz się boją tego wycofanego i zlęknionego dziwaka i podejrzewają u mnie chorobę i się wszyscy pytają, czy na coś choruję psychicznie, więc chyba coś w tym jest. Straszyli i tak wyrzuceniem z prac nie raz, ja mam zwyczajnie lęki, które mnie paraliżują, nie umiem rozmawiać z ludźmi, oni spiskują nonstop przeciwko mnie i obserwują co robię, jeszcze z objawów, które czytam, to podobno szmery, które słyszę to nieprawda (choć wydają się realne) i cienie które widzę nie raz kątem oka i boję się przeraźliwie. Całe dnie mi znikają, nic nie mogę zaplanowac bo cały dzień mi znika nagle jak się obejrze a nic nie zrobiłem, niby mam coś zrobić, ale nigdy mi się nie udaje i tak całe dnie. W szpitalach za to jak kiedyś bylem i brałem psychotropy to ciągle spałem i nie moglem funckjonować i mnie skrecalo i potem po wypisie też i rzuciłem to cholerstwo i od lat mam chyba te objawy odstawienne, w aptece nie chcieli pomóc mi z tym. Za dużo osób mi to mówi czy jestem chory i zacząłem czytać też o tym zaburzeniu i zgadza się, że nie wierzę w swoją chorobę. Uważam się za normalnego, ale chyba tylu ludzi nie powinno się mylić Nie wiem, czy odpowiednie forum, proszę o pomoc Proszę, napiszcie mi krok po kroku listę szczegółową co zrobić bo ja nie ogarniam tego
×