Chciałem spytać, czy wiecie, jak wznowić leczenie psychiatryczne bez ubezpieczenia, gdzie odstawiłem lata temu leki psychotropowe? Udawałem wiele lat normalną osobę, bo bardzo chciałem wierzyć, że poradzę sobie sam z chorobą, ale ja nie daję zwyczajnie w życiu rady. Próbowałem udawać, ale każdy to widział i ludzie wręcz się boją tego wycofanego i zlęknionego dziwaka i podejrzewają u mnie chorobę i się wszyscy pytają, czy na coś choruję psychicznie, więc chyba coś w tym jest. Straszyli i tak wyrzuceniem z prac nie raz, ja mam zwyczajnie lęki, które mnie paraliżują, nie umiem rozmawiać z ludźmi, oni spiskują nonstop przeciwko mnie i obserwują co robię, jeszcze z objawów, które czytam, to podobno szmery, które słyszę to nieprawda (choć wydają się realne) i cienie które widzę nie raz kątem oka i boję się przeraźliwie. Całe dnie mi znikają, nic nie mogę zaplanowac bo cały dzień mi znika nagle jak się obejrze a nic nie zrobiłem, niby mam coś zrobić, ale nigdy mi się nie udaje i tak całe dnie. W szpitalach za to jak kiedyś bylem i brałem psychotropy to ciągle spałem i nie moglem funckjonować i mnie skrecalo i potem po wypisie też i rzuciłem to cholerstwo i od lat mam chyba te objawy odstawienne, w aptece nie chcieli pomóc mi z tym. Za dużo osób mi to mówi czy jestem chory i zacząłem czytać też o tym zaburzeniu i zgadza się, że nie wierzę w swoją chorobę. Uważam się za normalnego, ale chyba tylu ludzi nie powinno się mylić
Nie wiem, czy odpowiednie forum, proszę o pomoc
Proszę, napiszcie mi krok po kroku listę szczegółową co zrobić bo ja nie ogarniam tego