Skocz do zawartości
Nerwica.com

basia33

Użytkownik
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez basia33

  1. invisible- tez mialam wycinane znamiona i przechodzilam to samo co Ty teraz; ogladalam je tysiac razy dziennie i wydawalo mi sie, ze sa coraz czarniejsze i coraz bardziej wypukle, nawet w nocy jak sie obudzilam to od razu szlam do lazienki, zapalalam swiatlo i ogladalam, paranoja; po wycieciu okazalo sie, ze nie byly to czerniaki;) choc jedno znamie to byl tzw czerniak mlodzienczy ale to tylko taka nazwa i nie jest zlosliwe

    tak wiec nie martw sie o znamiona, gdyby lekaz podejrzewal czerniaka to by nie kazal czekac 4 tygodni, po prostu zwykla profilaktyka

    ja boje sie, ze mam przerzuty do kosci, nie wiem skad te przerzuty ale i tak sie boje... :(

  2. nie jest tak, ze lubimy- chyba, ze Ty akurat lubisz;

    ja wiem jaki jest mechanizm tej choroby ale ona czesto jest silniejsza ode mnie; czasem udaje mi sie zbagatelizowac jakis objaw i zyje normalnie ale jak dopadnie mnie paniczny lek to niestety nie potrafie go pokonac- np od liku miesiecy mam wlasciwie nieustanne leki i wielokrotne ataki paniki i naprawde szkoda mi tego czasu, ktory moglabym fajnie wykorzystac a nie siedziec i sie trzasc, ze jestem smiertelnie chora

  3. bez przesady moge powiedziec, ze mi nerwica zabrala ostatnie 15 lat zycia; zaczelo sie jak mialam 18 lat i ten pierwszy atak spowodowal, ze zamiast na wymarzone studia trafilam do psychiatryka, potem choroba oslabila moje przyjaznie i znajomosci, kazdy zwiazek, w ktorym bylam rozpadal sie wlasnie z tego powodu

    najgorsze jest, ze kiedy sobie to wszystko uswiadamiam i wydaje mi sie, ze jestem w stanie wszystko zmienic to wtedy dopada mnie jakis cholerny atak i z calego zrozumienia nic nie zostaje- nadal jestem w szponach tej choroby:(

  4. ja robie usg piersi raz w roku i wcale mnie to nie uspokaja, zreszta zbyt duzo wiem o onkologii by tak ufac w 100% ze jak w badaniu wychodzi wszystko ok to znaczy, ze naprawde jest ok; niestety nie zawsze tak bywa

    podobnie z cytologia- znam przypadki, ze wychodzila 1 grupa a rak w najlepsze sie rozwijal

    jednak najgorsze jest, ze ja boje sie wielu rzeczy na raz i nawet jak jedno uda mi sie wykluczyc to i tak w kolejce czeka na mnie kilka nastepnych, ktore mnie niepokoja- czasem mi sie wydaje, ze hipochondria jest rownie ciezkim schorzeniem psychicznym jak np anoreksja- chocby wszyscy Ci powiedzieli, ze to twoje urojenia to Ty i tak bedziesz sie dalej zadreczac, ze jestes smiertelnie chora- tylko jak mozna normalnie zyc majac takie poczucie?

     

    ---- EDIT ----

     

    ale oczywiscie ja wbilam sobie to do glowy bo mi wystarczy tylko raz powiedziec o jakiejs chorobie to odrazu ja mam i naczytalam sie objawöw i tez zaczynam je miec bolä mnie i drentwieja mi nogi no i skurcze miesni to takie typowe dla MS czuje sie jak bym miala drewniane nogi :cry::cry::cry:

     

    pati- wspolczuje Ci bardzo bo nie ma nic gorszego jak zasiac w hipochondryku cien watpliwosci, jednak uwierz, ze wiele osob bola nogi a skurcze maja zwykle przyczyne prozaiczna- czesto pomaga branie asparginu; skoro trzech lekarzy nie potwierdzilo tej wstepnej diagnozy to znaczy, ze jej nie masz, najlepiej by bylo gdybys skonsultowala sie z lekarzem, ktorego kompetencji nie mozna podwazyc- jakims naprawde dobrym i znanym, wiem po sobie, ze jak lekarz jest madry i zdecydowany to mnie jego zdanie uspokaja, a jak taki co sie waha, sam nie wie- to dla mnie tragedia

  5. jesli jest miekkie i ucieka to napewno nic zlego- po prostu gruczol, ja takich mam mnostwo; ostatnio czytalam taka instrukcje jak badac piersi i tam bylo napisane, ze trzeba badac kilka razy na kilka sposobow- miedzy innymi bardzo delikatnie, prawie nie uciskajac piersi bo wtedy mozna wyczuc guzek tuz pod skora- no to sie tak zbadalam i wlasnie wyczulam to zgrubienie, ktore przy silniejszym przycisnieciu jest niewyczuwalne

    ja mam juz dosc, mam taki napad lekow jak nigdy a dodatkowo naprawde zle sie czuje fizycznie i kolo sie zamyka

  6. nie sposob ich odroznic; ja jak sobie cos wkrece to naprawde odczuwam bol tej czesci ciala i to jest realne odczucie, nie wyobraznia; dopiero jak jakies badanie wykluczy chorobe to bol znika jak reka odjal, ale to wiem dopiero po fakcie:(

    kiedys balam sie, ze mam chorobe nerek i odczuwalam parcie na pecherz co kilka minut, jak wytrzymalam 10 min bez odwiedzenia wc to czulam, ze mi peknie pecherz, a po badaniu, ktore wykluczylo chorobe nerek- zaczelam sikac normalnie, co pare godzin :(

×