Skocz do zawartości
Nerwica.com

Engineer1234

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Engineer1234

  1. wiem, ale to akurat najmniejszy problem [edit] I dlatego zapytałem, czy w połączeniu z wcześniej wypisanymi lekami mogę zrealizować receptę jeszcze na baclofen.
  2. dziękuję za Wasze odpowiedzi Dowiedziałem się o tym leku już po konsultacji z psychiatrą i nie rozmawialiśmy o nim. Czy jak będę realizował recepty na te wszystkie leki, o których wcześniej była mowa plus baklofen to farmaceutka nie wezwie policji? Słyszałem o sytuacji, w której gość został zabrany na komendę za próbę zrealizowania recepty dla konia...więc dużo sobie mogę wyobrazić
  3. skonsultowałem i zalecił alprazolam/propranolol, phenibut odradził ze względów oczywistych - u nas nie jest uznawany za lek z jakichś względów (tylko w krajach ex-ZSRR, gdzie został wyprodukowany) Nie chcę, żeby mój post zabrzmiał, że sam zdecydowałem o tym, że będę przyjmował phenibut. Szukam kogoś, kto może miał podobne doświadczenie i mógłby się nim podzielić. Ja na tą chwilę traktuję to tylko jako opcję. W niedzielę, jak dostanę leki przepisane przez lekarza zamierzam od razu przetestować. Od lekarza usłyszałem, że propranolol jest bezpieczny i może mi pomóc z somatycznymi objawami mojego lęku - więc jak tylko go dostanę w niedzielę to go przetestuję. Tzn. przyjmę dawkę zaleconą przez lekarza i wystawię się na sytuacje, w których normalnie odczuwam lęk i to "widać". Moje pytanie o phenibut to bardziej szukanie jakiegoś wyjścia awaryjnego w razie, gdyby lek od lekarza nie spełnił moich oczekiwań. Możliwe, że nawet nie będę go potrzebował po kilku dniach w nowym otoczeniu, bo ogólnie dobrze się odnajduję wśród ludzi, których znam. Bardzo stresują mnie jednak sytuacje z nowo poznanymi osobami. Do tego pierwszy dzień pracy to przedstawianie wszystkim na forum - to jest dla mnie najtrudniejsze.
  4. Cześć! Zaczynam nową pracę w najbliższy poniedziałek. Pracuję jako programista i mam fobię społeczną, ale chciałbym dobrze wypaść. Skonsultowałem to z psychiatrą (przedwczoraj dopiero! wiem...), który zalecił mi przyjmowanie Escitalopramu w ramach długoterminowego leczenia i alprazolamu lub propanololu doraźnie, aż pierwszy lek zacznie działać. Te leki będę mógł jednak kupić dopiero dzień przed pierwszym dniem w nowej pracy (jestem aktualnie za granicą i nie mogę zrealizować erecepty) i nie wiem jak na mnie wpłyną. Phenibut już próbowałem. Wiem, że szybko uzależnia i nie powinno się go brać częściej niż 2 razy w tygodniu. Chciałbym jednak go brać maksymalnie przez te 5 dni w przyszłym tygodniu, aby pomóc mi przetrwać ten tydzień i zrobić pozytywne wrażenie. Później będę pracować w trybie home office i skupię się tylko na leczeniu za pomocą przepisanych leków i psychoterapii. Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Czy ten pomysł się sprawdzi?
×