Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bartek91$

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bartek91$

  1. @Kris0x0000 Cześć, jakie objawy masz teraz i co Ci dolega?
  2. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Dalja Nom przy zwierzakach to w pizdu roboty, krowy mleczne 9 szt. Jałówki cielna 3 szt. Opasy powyżej roku 9 i resztę małych takie do roku. Jest co robić:) momentami wysiadam.
  3. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Daljaja sieje pszenzyto, żyto, owies, kukurydze i resztę laki i pastwiska. A macie jakaś zwierzątka?
  4. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @johnn byłeś z tym u psychiatry i on zdiagnozował to? Sa na to jakieś leki? Ile masz lat teraz?
  5. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @johnnpodeślesz jakiś opis swojej historii?
  6. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @johnnbylem raz u psychologa i nic mi nie powiedziała i jeszcze przyjęła mnie inna niz sie umawiałem, czy fajne ze prowadzę gosp. To bym sie kłócił. Zapierdziel nieziemski
  7. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Barska współczuje bardzo
  8. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Barska Cześć :) możesz opisać sytuacje jak trafiłaś do lekarza i czy to był psychiatra? Napisz cos wiecej o sobie
  9. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Dalja Cześć, ja obrabiam jakieś 50 ha, nic mi to nie mowi polskie zagłębie ziemniaczane bo ja ziemniaków nie uprawiam ile Ty masz ha?
  10. Badania krwi robiłem, Ok wszystko, tarczyce badałem i tez Ok, echo serca Ok. Byłem u lekarza i powiedziałem jak sytuacja ale przyjmowała taka młoda lekarka ze chyba młodsza była ode mnie i początkująca ale bardzo miła, poleciła mi psychologa i poszedłem ale juz w sumie nie pamietam czy do tego co poleciła a na miejscu Pani psycholog nie przyszła i przyjęła mnie inna i w sumie nic mi nie powiedziała. Jakbym miał isc to tylko prywatnie. Lekarz przepisał mi Alprox ale nie wydaje mi sie ze to cos daje. Chciałbym zeby psychiatra mi cos przepisał i zobaczyłbym czy wogole jest różnica jakas i czy sie polepsza. Dodam ze jeszcze zasowam na tej gosp. ostro a raczej nigdy tego nie chciałem robić, robie bo jest kasa, żona pracuje w biurze i powiedziała ze do stajni nie wejdzie :d mozesz podesłać mi link z Twoja historia?
  11. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Szczebiotka Dzięki, najlepiej by było jakbym dostał magiczna tabletkę i funkcjonował dalej bo myśl ze musiałbym odbyć terapie tez mnie przytłacza ponieważ mam prowadząc gospodarstwo rolne nie mam czasu na nic
  12. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    @Dryagan opisałem sie tutaj
  13. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    Dzięki, napiszesz mi co sprowadziło Cie na to forum?
  14. Cześć jestem nowy na forum, mam na imię Bartek i mam 31 lat, wydaje mi sie ze mam nerwice. Denerwuje sie strasznie spotkaniami z rodzina i rożnego typu imprezami, boje sie ze sie zaczerwienie co zdążą mi sie to cały czas, nie potrafię z nikim porozmawiać bo cały sie robie buraczkowy i czuje ze cała krew dopłynęła mi do głowy. Ostatnio zauważyłem ze oglądając film thriller skoczyło mi ciśnienie( chyba skoczyło ale twarz cała czerwona i czuje zdenerwowanie czy zestresowanie). Byłem przez 5 lat kościelnym i strasznie sie stresowałem chodzeniem po składce i wtedy juz cały byłem czerwony, byłem wtedy w pierwszej klasie gimnazjum. Robiłem to chociaż to zajęcie mnie strasznie stresowało ale bałem sie powiedziec ze nie chce ze nie dam rady i wydaje mi sie ze te 5 lat z mojego życia spowodowały to co teraz sie ze mną dzieje. Zrezygnowałem z funkcji po 5 latach i poszedłem na studia na których także okropnie sie stresowałem. Nie nawidzilem występować przed ludźmi, ten stres mnie paraliżował, nagorsze ze robiłem sie buraczkowy cały. A na studia chodziłem No bo przecież wszyscy u mnie w rodzinie byli na studiach i ja nie moge byc gorszy. Od 18 roku życia „prowadzę”gospodarstwo rolne z tym ze jak studiowałem to praktycznie rodzice sie tym zajmowali a prowedzilem od 18 bo musiałem( rodzice mieli renty i mi przepisali) na dzień dzisiajszy prowadzę gospodarstwo około 50ha sam, rodzice troche pomagaja ale juz sa starsi. Mam żonę i dziecko w drodze. Pracuje cieżko fizycznie, ale ostatnio straciłem siły kompletnie, nic mi sie nie chce i nic mnie nie cieszy, spał bym dwa razy dziennie albo tylko leżał na lozku zeby nic nie robić (niestety obowiązki mi na to nie pozwalają). Zapomniałem dopisać ze mam 42 szt. Bydła i przy tym jest roboty bardzo duzo. Ostatnio czuje napięcie w klatce piersiowej które mnie nie opuszcza. Nie potrafię sie wyluzować a juz nie mówiąc przy jakiejś imprezie, myśle tylko zeby nie walnąc buraka co nigdy nie wychodzi. Ostatnio na weselu to ucisk w klatce, buraczkowy od szyi cała twarz, gula w gardle i drżenie rak, rosołu nie potrafię zjesc bo ręka mi sie telepie, nie ma mowy żebym przytrzymał kieliszek w gorze zeby mi ktos nalał czy żebym ja komus nalal z butelki. Wydaje mi sie ze mam nerwice. Nie tak dawno byliśmy u szwagra i szwagierki we Francji i przez 4 dni miałem taki ucisk w klatce piersiowej ze masakra No i oczywiście czerwona twarz. Pojechałem odpocząć a wróciłem wycieńczony a tu tzreba isc do obowiązków. Nienawidzę jeść w towarzystwie to tez mnie stresuje, jak jem to wiem ze zaraz zrobię sie buraczkowy. Sama myśl ze mi sie dziecko urodzi i trzebabedzie robić imprezę chrzciny mnie przeraża. Pomóżcie co mi moze byc? Co powinienem zrobić żeby sobie tym poradzić?
  15. Bartek91$

    Cześć jestem nowy

    Cześć nazywam sie Bartek, mam 31 lat i prowadzę gospodarstwo rolne. Wydaje mi sie ze mam nerwice.
×