Hej!
Jak u Ciebie sytuacja? Jestem teraz w podobnej sytuacji, mój partner siedzi już w AŚ 6 miesięcy i znów mu przedłużyli.
Osoby komentujące takie sytuacje w sposób negatywny gdzie twierdzą, że marnujemy sobie życie nie wiedzą nic o takim świecie i jak działają organy ścigania przede wszystkim
A o budowaniu życia czy uczuciach takie osoby w ogóle nie powinny się wypowiadać. Też myślałam że to inaczej wyglada dopóki nie zaczęłam być w takiej sytuacji. Uczucia się wzmacniają i mimo że przed aresztowaniem mówiłam, że nie będę raczej czekać, teraz nie umiem go zostawić.