Witam, zobaczyłam właśnie Twój post i rozumiem Cię, mam 19 lat i też cierpię na nerwicę lękową od dziecka zapewne, tez balam sie kiedys wychodzić z domu I był okres w moim życiu gdzie zaczęły nachodzić mnie myśli ,,a co jak zachoruje na shizofrenie"? Wiesz wtedy czasem wydawało mi sie ze słyszę gdzieś swoje imię, albo, że ktoś otwiera drzwi itp. Ale to tylko nerwica naprawdę, żadna schizofrenia nas nie dopadnie, już wystarczy, że z jednym zaburzeniem musimy sie zmagać. Możesz być o to spokojny, że nic Ci nie będzie, skup się na tym aby z tego wyjść. Jakbyś chciał o coś zapytać mnie to pisz śmiało, nerwicowcy powinni się ze sobą dogadać . Życzę Ci dużo cierpliwości i spokoju. A i ogólnie mogę Ci polecić pooglądać na Youtube ,,farbowanie życia" bo jest tam pare filmików właśnie o tematyce nerwicy lękowej I ludzie którzy na nią chorują wypowiadają się na jej temat. Fajnie jest sie dobrze z tym tematem zapoznać I zobaczyć tez jak inni to przeżywają, zobaczyć tez głównie, że nie jest sie z tym sam.
