Witam, mam przepuklinę rozworu przełykowego oraz nadżerki w przełyku i od długiego czasu biorę leki typu IPP. Nie mogę się pozbyć refluksu i nadmiernego wydzielania kwasu solnego. Boli brzuch, boli przełyk, gardło itd. Podejrzewam dużą komponentę stresową oraz w pewnym stopniu lekową bo sam to czuje w żołądku. Co braliście w takich sytuacjach co lekarze wam radzili ? Ja brałem sulpiryd bo podobno pomaga w tych stanach ale niestety nic nie dał oprócz nadmiernego przytycia. Zacząłem się martwić bo ostatnio objawy żołądkowe się nasiliły a ja już nie mam siły i coraz bardziej to mnie dobija i chciałbym wziąć coś co mi pomoże. Uprzedzając pytania miałem różne badania gastrologiczne i sam lekarz zasugerował że to pewnie stres. Co wam pomogło ?