Skocz do zawartości
Nerwica.com

jowita

Użytkownik
  • Postów

    286
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jowita

  1. witam!

    ja biore od grudnia fluoksetyne i niestety ale nie widze zadnej poprawy:/wdodatku odbylam 3 miesięczna terapie grupową co mam wrażenie pogororszylo moj stan:/

    po Fluo czuje sie ciagle rozdrażniona,czuje niepokoj i ciągle zmęczenie,nie mam sily zyc,najgorsze jest tez to ze od kilku dni nie moge sie rano dobudzic;/mam tak cieżkie powieki ze masakra-chce tylko spac i spac:/lekarz nie chce mi zmienic leku a nawet zwiekszyl mi dawke ale po niej juz wogole miałąm jakies schizy;/nie wiemc robic isc do innego lekarza? :?:

  2. Biorę Bioxetin(fluoxetyna) od ok 2 tygodni na lęk napadowy,agorafobię,20 mg na dobę,w dzień owszem lęki mi się zmniejszają ale zaczęłam mieć kłopoty ze snem,których dotąd raczej nie miewałam,od kilku dni nie mogę zasnąć a jak już się uda to wybudzam się z potwornym lękiem,takim że cała się trzęse i myslę że zaraz umrę,do tej pory nie miałam tego przynajmniej w nocy,czy to może być od tego leku???Czy to powinno minąć czy już oznacza że ten lek się dla mnie nie nadaje?
    słuchajcie biore ten lek od jakis 3 miesiecy,lęki jako tako nawet ustąpily-nie odeszły całkowicie ale sie wyciszyly,mam jednak problem bo jestem nie do zycia :( przygnębiona,bez chęci do niczego,ciagle zmeczona,czy tez tak macie??biore 20mg na dobe,mialam nedawno zwiekszona na co drugi dzien po 40mg ale odstawilam tzn wrucilam do 20mg bo sie ejszcze gozrej czulam jeszcze wieksze przygnebienie i straszne trzesienie w srodku:(to co odczuwam jest straszne,tylko bym siedziala i jadla mam straszna chec na jedzenie ale to tylko chyba dlatego ze nie mam co ze soba zrobic bo nawet nie chce mi sie czesac:/ doradzcie czy ten lek tak mnie ogłupia czy powinnam zwiekszyc dawke czy go wogole zmienic na inny lek jak myslicie?wiem ze nie jestescie lekarzami ale miewamy podbne objawy mzoe cos ktos doradzi :? ja od roku nie moge dobrac leku i juz mi sie zyc nie chce:(prosze o rade.
  3. witam was!

    dziekuje ze mi co niektorzy odpisali,od wczoraj jestem na zwiekszonej dawce efetcinui dzis czuje sie okropnie spiaca,jakby mi batrie wysiadly nic mi sie nie chce,nie mam ochoty nigdzie wychodzic co za okropne uczucie :roll: ile moze potrwac takie "wyładowanie"??

  4. przyznam szczeze ze ciagle bylam przekonana ze to spowodowane tabletkami bo brałam citronil i tak zaczelo mi sie robic wiec lekarz odrazu kazał odstawic i zaczelam brac alvente,miałam pare dni spokoju az znowu zaczely sie bóle no ale jak tak muwicie to podejde do dentysty i zapytam moze cos zaradzi bo to normalnie zycie mi ten ból uprzyksza:(

  5. błagam niech ktos odpowie :mam straszne bóle glowy i szczeki ,ciagle ja zaciskam i nie wiem czy to wkoncu przejdzie??skad to sie bierze ?? czy przestac brac tabletki??czy to zamała moze dawka albo zaduza?mial ktos z was takie skutki?

  6. błagam niech ktos odpowie :mam straszne bóle glowy i szczeki ,ciagle ja zaciskam i nie wiem czy to wkoncu przejdzie??skad to sie bierze ?? po poprzednim leku tez tak,miałam zaczełam zarzywac alvente bol ustapił i od wczoraj znowu sie zaczeło,alvente biore tydzien po 1 tabletce 37,5mg.

  7. a ja dzis znowu zaczelam brac Alvente,lekarz po wczorajszej wizycie znowu mi ja wcisnoł tyle ze w mniejszej dawce,czy to rzeczywiscie to samo co Efectin??pytam poniewaz po efectinie nie czulam skutków ubocznych a po Alvencie mialam straszne jazdy i po miesiacu -miesiac temu ja odstawiłam lecz niestety po kazdym leku mam jazdy ostatnio do piatku bralam citronil i musiałam przerwac bo mialam zacisk szczeki :roll: i bóle potworne głowy :roll: dzis wzielam 1 tabletke 37,5mg mam wrazenie ze mi niedobrze czy to normalne?juz nie wiem co robic czemu zadne leki nie sa przyswajane przez moj organizm :roll:

  8. ech nigdy nie byłam w JELITKOWIE:(chyba bym sie sama nie odwazyła:(mieszkam na Przeróbce wiec to kawałek drogi:(

     

    [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:41 pm ]

    ech nigdy nie byłam JELITKOWIE:(chyba bym sie sama nie odwazyła:(mieszkam na Przeróbce wiec to kawałek drogi:(

     

    [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:41 pm ]

    ech nigdy nie byłam w JELITKOWIE:(chyba bym sie sama nie odwazyła:(mieszkam na Przeróbce wiec to kawałek drogi:(

  9. hej!

    a zarzywasz jakies leki?

    ja dzis sie czuje fatalnie nie wiem ale chyba ta pogoda zle dzis na mnie wpływa ale tez zaczeło mnie dusic brakuje mi powietrza i wogole jestem do niczego :( podziwiam cie ze starasz sie czym zajmowac jak nachodza cie złe momenty bo ja to zaraz sie nad soba użalam i chciałaby, tylko leżec :roll:

    skrzypkowa naprawde wielka jestes ze to wszystko znioslas :!:

×