Hej, jestem 18 letnią dziewczyną ze wsi mieszkam z rodzicami i o rok młodszą siostrą obie chodzimy do szkoły średniej, jestem na tej stronie by się wyżalić co się zdarzyło. W naszym mieszkaniu było całkiem spokojnie i szczęślwie dopóki mój ojciec nie stracił pracy rodzice zaczeli pić i się kłócić ja z siostrą nie możemy tego znieść jeszcze wtrącając nas w ich sprawy mimo że tata ma już pracę to wydają jedynie na papierosy i alkohol po czym zdarzają się kłótnie tak samo jak tata chce się wyprowadzić a mama z rana stukła prawie wszystkie talerze i szklanki, mama jeszcze chodziła z nożem po domie i musiałam ją zatrzymać bo inaczej skończyłoby się samobójstwem chciałabym wrócić do dawnej rodziny bo teraz się wszystko bardzo pogarsza czasami mam myśli czy nie kupić żyletki i się pociąć i żeby stwierdzili do czego ich kłótnie dążą na wpływ dziecka.
