Boli mi głowa od kad pamietam.Boje sie czegos bez przyczyny od kad pamietam.Jestem rozdrazniony od kad pamietam.Trzesie mi sie glowa,mam spieta szyje od kad pamietam.Jestem wyczerpany od kad pamietam.Co mi jest.Leczylem sie u kilku neurologow od ok 13 r do 20 r zycia,a chyba nie tam powinienem.Nie funkcjonuje.Mam 31 lat.Jestem w Rotterdamie.Bo dniu pracy tzn walki czuje sie jak zwłoki.Desperacko walcze.Ciągle napiety jak struna.Ani sie wyspac ani co.Mysle ze potrzebuje psychoterapii(pierwszy raz w zyciu i pewnie lekow.Tylko skad,Do psychoterapeuty terminy sa za pol roku,a leki skad i kiedy nie wiem.Ok 2009 r chodzilem do psychologa.Myslalem ze to wszystko jesli chodzi od strony psychologicznej(wysyłali mnie do psychologoa skoro zadne leki i badania nie pomagały)Nie dawno(ok rok temu,dla mne to nie dawno bo tak dlugo to wszystko trwa)Wzialem moja chistorie leczenia.Czytam w niej-bardzo wysoki poziom leku.Jedeno zdjecie z chistorii leczenia Z zdiagnozowanych rzeczy musze wyrwac wszystkie osemki i znow zrobic szyne zapewniajaca kontakty(brak kontaktow w przedniej czesci)musze zrobic znow poniewaz mi pekla.Jakies zmiany w kregach szyjnych i miesniach szyji.To moj stary wątek z objawami i leczeniem na innym forum....