Skocz do zawartości
Nerwica.com

Anon38

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Anon38

  1. Biorę fevarin w dawce 100mg od 10dni. Czy to możliwe, że po leku występują stany podgorączkowe? W ciągu ostatnich 3 dni codziennie łapie mnie na kilka godzin stan podgorączkowy. Zdarzało się to też czasami podczas terapii mozarinem. Ale bardzo sporadycznie.
  2. Cześć. Mam 23 lata a z nerwicą zmagam się od 4 lat. Zaczęło się od ciągłego napięcia mięśni pęcherza w stresujących sytuacjach, co potem przeszło w lęk uogólniony. Przez 8 miesięcy szukając przyczyn tego, biorąc leki na pęcherz, robiąc badania nauczyłem się z tym żyć. Po ok. roku choroby, kiedy pojąłem, że to z nerwów udałem się do psychiatry, gdzie dostałem mozarin. Leczyłem się nim do września 2020. Wtedy objawy przeszły a ja odstawiłem lek. Jednak w grudniu nerwica wróciła z tym, że dając teraz znać poprzez wymioty, bóle brzucha i refluks. Psychiatra zmienia leki a ja nadal czuję się jak zwłoki. Czy jest wgl szansa, że po ssri te objawy ustąpią? W pełni pomógł tylko afobam. Jestem obecnie w takim stanie, że boje się jeść, mam depresję i jestem w ciągłym napięciu już praktycznie od momentu otwarcia oczu rano. Chodzę do psychologa ale średnio czuję poprawę po wizytach. Dostałem teraz fevarin i jestem w pierwszym tygodniu terapii tym lekiem. Jest delikatny zanik depresji ale totalnie nie wiem jak zmusić się do jedzenia i normalnego życia. Przechodził ktoś przez podobne objawy nerwicy? Może macie jakieś swoje patenty? Przy pęcherzu pomogło mi zajęcie głowy ale tutaj jest gorzej. Na samą myśl o jedzeniu jest mi nie dobrze. Już nie wiem co z tym robić...
×