Storczyk24
-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Storczyk24
-
-
Ja radziłabym pójść do psychiatry i on na pewno przeprowadzi wywiad i jeśli będzie trzeba dobierze leki. Nie należy za wszelką cenę bronić się przed farmakologią bo dla niektórych może być to dobra droga. Pozdrawiam i trzymaj się
-
Witam. Ogólnie moja przygoda z nerwica zaczęła się 4 lata temu. Trafiłam do psychiatry i dostałam elicea. Brałam ponad pół roku i nastąpiła poprawa i przestałam brać. Było ok jakoś do teraz. Od 3 tygodni znowu powróciłam do brania ze tak powiem od nowa. I tu moje pytanie. Czy elicea może w początkowej fazie powodować nasilenie ataków paniki, senność i otumanienie. Bo tak się czuję i nie wiem czy to wpływ leku czy coś innego. Jak się czuliście na początku brania tego leku. Pozdrawiam
-
Witaj Caro. Ja mam niestety tak samo jak Ty. Te same objawy te same leki. Kilka lat temu zdiagnozowano u mnie nerwice i już było ok do momentu tego zasranego covidu. Jak dobre duszyczki mi tu podpowiedziały to mam nie tylko nerwice ale też hipohondrie a z tego wszystkiego robi się błędne koło. Dziś np bolał mnie, brzuch żołądek a potem zgaga i tak się nakręciłam że ataku paniki dostałam a wyniki mam ok i niby fizycznie nic mi nie jest.
-
Vermis mam przepisane przeł lekarza elice i w razie ataku zomiren chyba czas się wybrać powtórnie do lekarza bo elicea nie działa jak widac
-
Drogi Vermis. Z tego co piszesz to chyba mam i to i to. Ataki takie klasyczne też miewam ale też mam tak jak piszesz wstaję rano i np jak dziś zaczął mnie boleć żołądek ale rąk że nie mogłam nic wcisnąć do jedzenia i zaczął mnie boleć brzuch i pyk już zaczęłam się nakręcać ze pewnie to wrzody itd ttp i skończyło się atakiem paniki i wzięciem leku. Po przyjęciu leku objawy ustały.. Boże już mam tego dość tym bardziej że jeszcze trochę i będę die chyba bała wstać z lozka
-
Drodzy forumowicze moja historia z nerwica zaczęła się parę lat temu. Zaczęło się od tego że miałam napady paniki, przyspieszone tętno, poty, drżenie kończyn i ogólny strach przed nie wiadomo czym. Sytuacja unormowała się w miarę dopóki nie nastał covid. Tu pytanie do Was wyniki mam ok i nie ma dnia żeby coś mnie nie bolało a to głową a to mięśnie a teraz codzień brzuch. Mam uczucie takiego ściśniętego żołądka i bóle brzucha z przelewaniem się itd. Czy to też mogą być zmiany na tle nerwicowy może ktoś tak miał??? Pozdrawiam cieplutko
Pomóż mi proszę
w Witam
Opublikowano
Dokładnie jak mówiła przedmowczyni umówić się do psychiatry który na początek abyś mógł wogóle jakoś w miarę normalnie funkcjonować przepisze jakieś leki.Na te apteczne suple szkoda kasy.Potem dalej pokieruje .Trzeba dotrzeć do źródła problemu które czasami tkwi odległe w naszej przeszłości.Aby więcej dowiedzieć się o nerwicy pooglądać na YT kanał pod nazwą Zaburzeni.Mi słuchanie chłopaków wiele wyjaśniło i pomogło.Trzymsj się kolego jeszcze będzie dobrze