Skocz do zawartości
Nerwica.com

Storczyk24

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Storczyk24

  1. Storczyk24

    Pomóż mi proszę

    Dokładnie jak mówiła przedmowczyni umówić się do psychiatry który na początek abyś mógł wogóle jakoś w miarę normalnie funkcjonować przepisze jakieś leki.Na te apteczne suple szkoda kasy.Potem dalej pokieruje .Trzeba dotrzeć do źródła problemu które czasami tkwi odległe w naszej przeszłości.Aby więcej dowiedzieć się o nerwicy pooglądać na YT kanał pod nazwą Zaburzeni.Mi słuchanie chłopaków wiele wyjaśniło i pomogło.Trzymsj się kolego jeszcze będzie dobrze
  2. Ja radziłabym pójść do psychiatry i on na pewno przeprowadzi wywiad i jeśli będzie trzeba dobierze leki. Nie należy za wszelką cenę bronić się przed farmakologią bo dla niektórych może być to dobra droga. Pozdrawiam i trzymaj się
  3. Storczyk24

    Leczenie

    Witam. Ogólnie moja przygoda z nerwica zaczęła się 4 lata temu. Trafiłam do psychiatry i dostałam elicea. Brałam ponad pół roku i nastąpiła poprawa i przestałam brać. Było ok jakoś do teraz. Od 3 tygodni znowu powróciłam do brania ze tak powiem od nowa. I tu moje pytanie. Czy elicea może w początkowej fazie powodować nasilenie ataków paniki, senność i otumanienie. Bo tak się czuję i nie wiem czy to wpływ leku czy coś innego. Jak się czuliście na początku brania tego leku. Pozdrawiam
  4. Storczyk24

    Dzień dobry.

    Witaj Caro. Ja mam niestety tak samo jak Ty. Te same objawy te same leki. Kilka lat temu zdiagnozowano u mnie nerwice i już było ok do momentu tego zasranego covidu. Jak dobre duszyczki mi tu podpowiedziały to mam nie tylko nerwice ale też hipohondrie a z tego wszystkiego robi się błędne koło. Dziś np bolał mnie, brzuch żołądek a potem zgaga i tak się nakręciłam że ataku paniki dostałam a wyniki mam ok i niby fizycznie nic mi nie jest.
  5. Vermis mam przepisane przeł lekarza elice i w razie ataku zomiren chyba czas się wybrać powtórnie do lekarza bo elicea nie działa jak widac
  6. Drogi Vermis. Z tego co piszesz to chyba mam i to i to. Ataki takie klasyczne też miewam ale też mam tak jak piszesz wstaję rano i np jak dziś zaczął mnie boleć żołądek ale rąk że nie mogłam nic wcisnąć do jedzenia i zaczął mnie boleć brzuch i pyk już zaczęłam się nakręcać ze pewnie to wrzody itd ttp i skończyło się atakiem paniki i wzięciem leku. Po przyjęciu leku objawy ustały.. Boże już mam tego dość tym bardziej że jeszcze trochę i będę die chyba bała wstać z lozka
  7. Drodzy forumowicze moja historia z nerwica zaczęła się parę lat temu. Zaczęło się od tego że miałam napady paniki, przyspieszone tętno, poty, drżenie kończyn i ogólny strach przed nie wiadomo czym. Sytuacja unormowała się w miarę dopóki nie nastał covid. Tu pytanie do Was wyniki mam ok i nie ma dnia żeby coś mnie nie bolało a to głową a to mięśnie a teraz codzień brzuch. Mam uczucie takiego ściśniętego żołądka i bóle brzucha z przelewaniem się itd. Czy to też mogą być zmiany na tle nerwicowy może ktoś tak miał??? Pozdrawiam cieplutko
×