Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szachmistrz

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez Szachmistrz

  1. Mam cudowną dziewczynę, na którą jestem wiecznie wkurzony, bo myślę ciągle o jej przeszłości (która de facto była normalna, ot parę przygód z facetami gdy była wolna).

    Ciągle mam wrażenie, że mnie zdradza, zaczynam myśleć, że przez moje skrzywienie to się wszystko rozpadnie.

    Drugi miesiąc nie zażywam wszelkich narkotyków, a czuję się jak gówno.

    Kiedy zostaję sam, mam ochotę zniknąć. 

    Z każdym dniem na mojej głowie jest coraz więcej rzeczy, a ja nie mam siły żeby zrobić cokolwiek.

    Totalnie nie umiem sobie poradzić z emocjami, mam 23 lata, a przez ostatnie 10 lat brałem codziennie narkotyki.

    Jestem w trakcie terapii uzależnień, ale terapeuty nie ma akurat przez miesiąc, a Citalopram na który czekałem po 6 tygodniach zupełnie nie działa.

    Nie wiem czy kiedyś dorosnę, mam tysiąc pomysłów na życie, a nie umiem podążać w jednym kierunku.

    Jak coś zacznę, to prawie nigdy nie dochodzę nawet do połowy.

    Niektórzy widzą we mnie autorytet, a ja z całych sił staram się nie okazywać, że czuję się nikim.

    Kontakty z moją rodziną są bardzo średnie, z matką kłócę się cały czas.

    Wysłuchuję wielu osób, bardzo chętnie z nimi rozmawiam o ich problemach, ale sam w środku czuję, że ja nie mam komu się szczerze wygadać.

    Czuję wewnętrzny ból, który odebrał mi wszystkie pasje, z chęcią do życia włącznie.

    Patrząc na całe moje życie, jako bardzo energicznej osoby, ekstrawertycznej do potęgi - nie wiem zupełnie co się teraz ze mną dzieje. Narkotykami przykrywałem to wszystko, ale teraz gdy to wyszło na powierzchnię... Już wiem, że nic w przyrodzie nie ginie.

×