Skocz do zawartości
Nerwica.com

pzoa

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pzoa

  1. Witam,

    mam 16 lat i juz od roku coruje na nerwice natrectw i lekową. glownym motywem mojej choroby jest śmierć. boje sie jej panicznie i caly czas o niej mysle. doslownie 24/h. to jest cos strasznego :( do tego dochodzą rozne schizy np. ze nie jestem w swoim ciele itp. na dodatek ma derealizacje/depersolnalizacje. jestem bez zadnej nadzieji. bylem u psychatry. bralem leki, ale juz od 3 miesiecy nie biore. co mi poradzicie oprocz pojscia ponownego do lekarza? czy to minie i bede zyl jak dawniej?? jakie sa sposoby przynajmniej na pozbycie sie tej derealizacji tego zycia za szybą :( ??

     

     

    napiszcie cokolwiek.

     

    Maciek.

×