sylwek_31
-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez sylwek_31
-
-
W dniu 24.07.2019 o 17:18, blackwolftr napisał:
Moje pytanie dla osób wyleczonych z nn : Ile się leczyliście? Chciałbym wiedzieć ile może trwać mniej więcej moja terapia.
Witaj
Hmm ile się leczyliscie.....
Ja dochodzę do wniosku że to jak z alkoholem. Mozna wyjsc z nałogu ale czy da sie całkowicie wyleczyć ciężko powiedzieć. Oczywiście chcialbym sie mylić.
Mi rozebranie mechanizmu choroby na czynniki pierwsze zajęło ok. 6 miesiecy. Teraz tylko zostaje ciągła adaptacja do nowych sytuacji i jakoś da się żyć. Nawet osiągać spore sukcesy czy to w karierze czy w sferze prywatnej.
Swoj stan od poczatku choroby oceniam 8/10 a od 1 wizyty i diagnozy minęło 11 lat. Z perspektywy czasu uważam że NN pozwolilo mi poznać siebie. Nauczylem sie także nie które symptomy wykorzystywać w życiu i przyznam ze pomaga nawet w karierze, jest to pewien sposób wywierania wplywu.
I z osób ktore mnie znają nikt by nie pomyslal że coś mi moze dolegać.
Pozdrawiam
-
Aniu brawo Ty.
Taką Cię pamietam silną z kilku lat wczesniej.
Krok po kroku i będzie coraz lepiej.
Ps. Wysłałem Ci wiadomość pv.
Jak to jest z praniem, seksem i pościelą?
w Nerwica natręctw
Opublikowano
Zastanawia mnie jedno
Dlaczego nie przeczekasz tego nawrotu.
Ja byłem w podobnej sytuacji po odstawieniu leków, wszystko na chwilę wróciło.
Gdy wróciłem do leków, miałem mnóstwo wątpliwości, powiedziałem sobie ok, posprawdzam wszystko tylko niech leki zaczną działać.
Wiedziałem że w obecnej sytuacji podejmowanie decyzji było bez sensu. Była by to niekończąca się chęć sprawdzania, która nic nie wnosiła. Powiedziałem sobie ok. muszę wytrzymać miesiąc aby "leki się wczytały" i będę sprawdzał wątpliwości.
Z każdym dniem brania leków było lepiej i napięcie spadało. Minął miesiąc i praktycznie pozapominałem co chciałem sprawdzać.
Jasne że jest ciężko wytrzymać, cholernie ciężko ale przecież pomimo lęków zostaje racjonalne rozumowanie.
Wytłumaczyłem sobie że to zaburzenie, robiąc coś, chciałem dobrze a nawet gdyby coś się sprawdziło z natręctw " co jest praktycznie nie możliwe" no trudno, ja starałem się zrobić najlepiej jak potrafiłem.
ps. nigdy nic się nie sprawdziło z moich natręctw, choć zawsze była myśl a jak tym razem będzie inaczej ......