Skocz do zawartości
Nerwica.com

alittleabovethesidewalk

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez alittleabovethesidewalk

  1. Hej. Jakieś dwa lata temu leczyłam się paro, jak zaczęło działać było spoko, minęły lęki bo głównie na to się leczę ale wejście na leki było dramatem. Mój stan pogorszył się o 200%, lęki strasznie się nasiliły, odrealnione, senność, po prostu tragedia i to przez bite 4 tygodnie. Potem zaczęły dzialac i było ok. Po jakimś czasie odstawilam, dwa lata miałam względny spokój. Teraz znowu się pogorszyło. Zmieniłam psychiatrę i stwierdził że paro jest za mocne w moim stanie i zapisał mi wenle, oriven dokładnie. I powiem szczerze że jestem przerażona wejściem na leki, boję się że będzie powtórka z rozrywki chodź psychiatra twierdził, że wenla jest trochę lzejsza. Dodam że jestem teraz sama, mam pod opieką psa a boję się że nie będę w stanie wyjść nawet na spacer z nim czy ogarniać podstawowych czynności jak posprzatanie mieszkania itd. Co myślicie? Faktycznie może być trochę lepiej i lżej niż po paro? Bo szczerze mówiąc jestem przerażona po moich przygodach z paro. 

  2. Czesc. Czytam formu juz jakis czas ale postanowilam sie w koncu udzielic bo moze troche mnie to uspokoi. 2 tygodnie temu bylam na pierwszej wizycie u psychiatry, mam lęki, ataki paniki, epizody agorafobii, ogolnie tragedia. Jestem na parogenie 10 mg od dwoch tygodni i jest to po prostu tragedia. W ciagu dnia od rana jestem caly czas spieta, odczuwam lęk do tego stopnia, ze nie wychodze z domu, nawet do sklepu ktory jest u mnie pod blokiem. Do tego ciagle zmeczenie. Wiem ze paro rozkreca sie dlugo ale czuje sie po prostu tragicznie. W srode mam wizyte kontrolna u psychiatry a nie mam pojecia jak na nia dotre jestem przerazona do tego stopnia gdy mysle i wyjsciu z domu, do ludzi. Wiem, ze paro jest ciezkie i ma skutki uboczne ale az takie? Mam cicha nadzieje, ze moze ktos z was mnie troche uspokoi.

×