![](http://nerwica-forum.wpcdn.pl/set_resources_3/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
niewidoczny
-
Postów
3 -
Dołączył
Odpowiedzi opublikowane przez niewidoczny
-
-
2 minuty temu, oka22 napisał:
Codziennie choć na chwilę wyjdź z domu ale nie po zakupy, tylko tak po prostu, najważniejsze to nie siedzieć w domu nie myśleć,
I wychodzę, nie tylko po zakupy. Masz rację, to pomaga. Troszeczkę ale zawsze coś.
-
Ah... jestem w beznadziejnym stanie. Czuję niemal rozpacz. Studnia smutku. Wydaje się jakby był większy ode mnie. Słuchanie muzyki, fantazjowanie przestało przynosić mi ulgę. Już nic jej nie przynosi. Lęk i poczucie winy. Nienawiść do siebie i swojego życia. Chciałbym umrzeć ale boję się tego co po śmierci. Boję się piekła. Potrzebuję obecności, tego by ktoś przy mnie trwał wtedy kiedy ja wyrywam się z samego siebie.
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
w Depresja
Opublikowano · Edytowane przez niewidoczny
Lęk czuje nieustannie i często bez powodu. Poczucie winy z powodu tego że za mało zrobiłem żeby było w moim życiu inaczej i sam niejako wszedłem w ten stan. Cieszę się że wam wyszło:)