Sylwia71
-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Sylwia71
-
-
Cześć, czytając twoją wypowiedź czuję się jakbym ją sama napisała. Mam wszystkie objawy i kilka innych. Próbuję wyjść z tego ale to nie takie proste. Jak muszę to idę na tabletki, jak mogę to odstawiam. To forum dużo mi dało. Jak czuje się gorzej to wchodzę na i czytam że nie jestem sama na świecie.
Pozdrawiam serdecznie
-
cześć, znam to uczucie. Czasami potrafię ubzdurać sobie że jak pojadę gdzieś na miasto nagle zapomnę kim i gdzie jestem (choć nigdy mi się to nie zdarzyło). Wiecie że mając jechać z dzieciami do lekarza nie spałam dwie noce, bo tak się bałam.
-
Witam serdecznie.
Z moją nerwicą walczę już bardzo długo. Tak na poważnie zaczeło się ok 5 lat temu, od momentu narodzin mojego dziecka. Wtedy zaczęła sie nerwica lękowa wraz z depresją, a do tego w nerwach jem, więc tyję. Naprawdę fajnie jest przeczytać że nie jestem sama na świecie z tymi wszystkimi rakami, zawałami, wylewami, schizofreniami i innymi. Już tyle razy "umierałam" na te wszystkie choroby.
Myślę że to forum jest super, nikt nie zrozumie chorego lepiej niż inny chory.
Pozdrawiam was
Witam ciepło i serdecznie;)
w Witam
Opublikowano
Ja wiem że trzeba się otworzyć i zmienić siebie, ale to jest właśnie w tym najtrudniejsze. Jeżeli całe dotychczasowe życie jestem osobą zamkniętą w sobie, skrytą i nieśmiałą to jak mogę nagle mówić każdemu co mnie boli????
Pani psycholog poradziła mi bym porozmawiała z moją rodziną o uczuciach, ale ja nie potrafię. Nigdy nie było takich rozmów.
Może oni też nie chcą o tym rozmawiać.