Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rose25

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rose25

  1. W dniu 1.06.2019 o 12:15, Orzeszkowa napisał:

    @Rose25 jeszcze tydzień temu napisałabym to samo. nerwowość, drażliwość i częsty płacz. zrobiłam awanturę na parkingu gościowi który zajął mi miejsce a potem się poryczałam 🙄 ale od tygodnia jest lepiej, odpukać (po miesiącu brania). jeszcze 2 mce będę brała 150 i zobaczymy co dalej.

    uparłam się na ten lek bo naprawdę niewiele już mi zostało. a on nie zwiększa apetytu + nie zmniejsza libido, a to moje główne uboki na SSRI. poza tym daje napęd, łatwiej mi rano wstać z łóżka i być aktywną przez cały dzień. odwrotna strona medalu to napięcie mięśni, pogorszenie zgrzytania zębami przez sen. 

    apetyt normalny, staram się zrzucić to co mi przybyło na wenli. 

    niestety wróciłam do popalania ale mniej ciągnie niż normalnie i mniejsza przyjemność z tego.

     

    Od 2 dni jest lepiej. Nie mam już takich rozdrażnień, nie pocę się. Poziom aresji tez jakby spadl i nastroj sie wyrównał.

    Wciaz mam wrażenie, że w kontaktach z ludzni zamiast jak przy SSRI koleżeńska i pozytywnie nakręcona, jestem jakby w ciągłej gotowosci do ataku...

    Fakt, mam więcej, może nie energii ale niczym nieuzasadnionej motywacji. W sobotę juz o 7 rano ćwiczylam. Na SSRI spałabym do 12. I po wstaniu dalej była zmęczona.

    U mnie libido tak jak na SSRI zerowe nadal. 

    To co mnie martwi, to ze znowu mam jakby wiekszy apetyt a zdecydowałam sie na zmiane leku zeby juz nie tyc...

    Z efektów ubocznych to jeszcze zaparcia. A z pozytywów mocny sen po którym jestem wypoczeta i zerowa chęć na %.

    Lekarz mówił ze ten lek działa bardzo szybko ale moze te dwa trzy tygodnie musi sie ustabilizowac.

  2. 2 godziny temu, xanonymous napisał:

    Ja myślałem że nerwica to zaburzenia lękowe a nie agresywność. Człowiek z lękami "boji" się własnego cienia a nie jest agresywny. Wyobrażacie sobie że sportowiec z lękami wejdzie na ring i będzie się bił? raczej będzie się bał wyjść z domu. No ale może niektórzy tak mają że na uczcucie strachu/paniki reagują agresywnością??

     

    Tak, ja tak miałam. I jest to raczej typowy objaw nerwicy, a nie jakiś wyjątek. Nawet w wywiadzie o to pyta każdy lekarz. Poza lękami przed wychodzeniem np na rodzinny obiad, mialam ataki agresji. Masz mniejsza cierpliwość, jestes niestabilny emocjonalnie i ragujesz nieadekwatnie do sytuacji np. wybuchami gniewu i krzyku jak w furii. 

     

  3. 6 godzin temu, ebichu napisał:

    W  przeciwieństwie do innych leków- działa od razu. Firma musiała mocno lobbować, żeby zezwolono na sprzedaż leku. Chemicznie jest z grupy katynonów, czyli taki legalny dopalacz /czy najlepszy - nie wiadomo/

    U mnie nadal nie działa, choć to dopiero 8 dzień i mam coraz wieksze jazdy😑 Stałam sie agresywna jak w najgorszych czasach nerwicy. Dziś cały dzień ryczę. W samochodzie, w robocie, na ulicy. Jakiś dramat. Nie nadaje się do bycia pomiędzy ludźmi. Przestałam zaś widzieć brak apetytu a to był glowny powód zmiany leku na ten.

     

    Nie wiem czy jeszcze się przemęczyć i poczekać bo może zacznie działać czy odstawić ten syf?

     

    Takie stany depresji i nerwicy fundowac sobie samemu za taką kasę...

  4. Biorę Well od tygodnia. Czuje się fatalnie. Dziwne kołatanie serca i jakby dławienie takie jak przy napadach lęku. Apetyt mam mniejszym ale głód odczuwam. Inna sprawa, że nic mi nie smakuje a po jedzeniu bywa mi niedobrze. Biorę rano i około godziny po połknięciu mam uderzenia gorąca i pocę się bardzo. 

    Czuje się rozchwiana emocjonalnie i mam problem ze skupieniem. Podobnie miałam po Fluoksetynie. Totalny spadek nastroju. Choć to może wynik śmierci bliskiej mi osoby w ostatnich dniach.

    Wcześniej brałam ponad trzy lata z przerwami  Elicea i czułam się ekstra. Towarzyska, radosna, problemy to nie były problemy, zero negatywnego myślenia, kolejne zmiany pracy przechodziły bezstresowo. Niestety w połączeniu z badaniami klinicznymi hormonalnymi przytyłam w ciągu półtora roku 20 kg. Elicea zaczęła powodować wilczy głód i to na węgle. Krótka przerwa na innym leku potwierdziła, ze to wpływ Elicea i stad zmiana na Well. Jak po miesiącu nic się nie zmieni szukam dalej:/

×