
aromajaja
Użytkownik-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aromajaja
-
,Juz po 2 -3 tyg odczulam juz pierwsze dzialanie dulo. Po 3 tyg zwiekszalam dawke z 30 na 60 i tak biore do teraz. Nie mam lekow, mam lepszy humor, zero atakow paniki, wiecej energi, zyje jak przed, nie liczac pewnych skutkow ubocznych , obecnie biore go ok 2 mc i jestem mega zadowolona jak na razie dziala na leki, depresje u mnie bynajmniej skutecznie
-
objawy odstawienia jak moj lekarz mi zapowiedzial sa od miesiaca do 1,.5 - 2 . Z czasem coraz lzejsze. Ale wolalabym uniknac , naglego odstawienia bo jestem pewna ze niezle by mna to trzeplo, tak ze podziwiam. Ja juz po 30 czulam sie ok, leki minely wiec mnie ta 30 wystarczala mimo ze moj lekarz tez upieral sie przy 60 ., a nawet 90 jesli by trzeba bylo .
-
Biore 1,5 mca , mecza mnie jeszcze troche somaty, z lekow najbardziej wciaz doskwieraja mi mdlosci , bol glowy i problemy z brzuchem. Nigdy nie bralam tego typu lekow, wiec wplywaja na mnie dosyc mocno. Bralam tylko dulo , a w przypadku na poczatku jak byly mega jazdy oxazepam, ale i to bardzo rzadko i raczej tylko zeby jakos noc przespac. Teraz ogolnie noce przesypiam ok , poki nie wybudza mnie bol glowy. Dulo mnie wyciszyla , na pewno cie tez wyciszy, 16 dni to nic, naprawde, po 14 dniu zwiekszylam dawke z 30 na 60 i znow od poczatku zaczely sie skutki uboczne. lepiej czulam sie na 30 wiec mysle zeby zejsc z 60 i zostac na 30 .
-
tak, po prostu rozchorowalam sie jak nigdy , nie umialam wstac, stan grypopodobny trwal dosc sporo, ale tak jak i ty bylam do mojego psa szalenie przywiazana. Sama zmenialam mu kroplowki gdy byl chory, probowalam poic, wydzwanialam po wetach, bylam przy uspieniu, sama czulam jak sie boi zastrzyku i walczy po ukluciu, sama zorganizowalam transport zeby pieska przywiezc do domu i pochowac wiec odchorowalam to wszystko bardzo. Czy ktos moze wie jak schodzi sie z duloteksyny ? gdy bylam ostatnio u lekarza, rozmawial ze mna ze musze ja brac min pol roku moze, rok, ale tez dodal ze duzo ludzi bierze leki do konca zycia. Tu to normalne i jest masa ludzi ktorzy biora leki i jest ok, ale ja nie chce brac dlugo tym bardziej ze mam tez terapie i chce sie swiadomie z tego wyprowadzic, a dulo mimo wszystko mimo ze leki i panika zniknely jednak ma duzo skutkow ubocznych. Wiecie jak sie z tego schodzi ? mam 60
-
Ja tez spie cala noc twardo a w dzien moglabym spac i spac, rozmawialam z lekarzem i mowi ze to nie tylko efakt dulo, ale i po lekach i atakach paniki cialo musi swoje odpoczac, wiec mam nadzieje ze i ja odzyje za jakis czas, bo chodze spac wczesnym wieczorem a wstaje po 9, niedlugo bedzie koniec laby bo wracam do pracy, wiec na razie tak moge spac ale potem nadzieje mam ze nabiore troche energii
-
dawka 20 mg jest zeby przyzwyczaic organizm i to dawka poczatkowa na 2 tyg , po tym powinno sie podniesc dawke na chocby 40 raz na dzien i obserwowac organizm czy twoje problemy sa mniejsze , czy po ok 2 -3 tyg poczujesz sie lepiej, jesli tak super, jesli nie bedzie mega efektow przejsc do dawki 60 , to ciagle niewielka dawka ale juz lepiej - konkretniej wplywa na prace mozgu
-
Wlasnie , ze nie mam suchosci w ustach, ale pojawil sie rowniez gorzki smak, i teraz mysle czy to z dulo czy cos innego, wiadomo , nerwica podsuwa rozne mysli. Natomiast ustapily bole glowy , teraz sa tylko sporadyczne, mdlosci rez , jestem tez spokojniejsza, poce sie ciagle, natomiast spac moge tak jak ty , jestem wciaz spiaca i tez tylko czekam az to przejdzie, dzis spalam od wczoraj od 19 do 9 rano !!!! a jeszcze z problemem wstalam, w dzien chetnie tez bym sobie drzemke zrobila, to troche denerwujace bo chodze i ziewam. Ogolnie mysle ze dulo nie jest zla, natomiast slyszalam ze ciezko sie ja odstawia , slyszeliscie cos o tym ?? Jak dlugo powinnam ja brac przy zaburzeniu lekowym wie ktos?
-
Powiedzcie mi jaki jest okres czasu , zeby dac lekowi szanse? biore 3 tyg ale skutki uboczne mecza mnie nie ukrywam, mdlosci i niemal codzienne bole glowy. Ile jeszcze lek powinien sie wkrecac ? czy te skutki uboczne powinny minac? ew po jakim czasie pomyslec o zmianie leku ? co prawda lek zmiejszyl mi leki , ale stan niepokoju ciagle jest