Skocz do zawartości
Nerwica.com

promienna

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia promienna

  1. promienna

    Nerwica teściowej

    Cześć wszystkim. Otóż mam kłopot z teściową i chciałabym się z Wami podzielić byście obiektywnie spojrzeli na całą sytuację i do radzili mi co zrobić. Mieszkamy z mężem sami od kilku lat. Teściowa (wdowa) mieszka kilkaset metrów od nas. Odwiedzała nas raz na kilka dni a czasami nie widziałam jej nawet dwa tygodnie. Do czasu.... Gdy urodziłam dziecko. Na początku odwiedzała nas raz na kilka dni i było dobrze. Z czasem wizyty stawały się coraz częściej i przeważnie z wcześniejszym zapytaniem z jej strony czy może przyjść. Teraz gdy dziecko ma 8 miesięcy przychodzi dzień w dzień. Ba! Nawet 3 x dziennie i bez zapowiedzi. Sugerowałam jej by wcześniej pisała. (mąż nie wnikał w nasze relacje) Pisała... Przez jakiś czas a za chwilę znowu to samo. Poprosiłam by jedno z jej dorosłych dzieci porozmawiało z nią w moim imieniu. Chyba na nic zdały się rozmowy bo ostatnio weszła jak do siebie bez zapowiedzi, bez płukania i ani dzień dobry ani uśmiechu na twarzy i od razu do dziecka i bach na ręce. Nie wytrzymała, zwróciłam jej bardzo delikatnie uwagę przy mężu. Efekt? Wyszła obrażona. Nie było jej dwa dni. Mąż od tego czasu nie odzywa się do mnie. Teściowa od śmierci męża (4 lata) choruje na nerwice. Leczy się psychiatrycznie. Obraża się na swoje dzieci, wnuki i każdy boi się jej zwracać uwagę. Robi co chce. Jest toksyczna. Co niedziela jest w kościele. Wychodzi z niego i plotkuje na wszystkich dookoła. Jednym słowem jest nielojalna w stosunku do osób, którymi się otacza. 30 lat żyła z mężem bez sakramentu. Mając 20 lat wyszła za "rozwodnika" z dzieckiem. Nie szanuje małżeństwa innych ani prywatności. Co zrobić (poza rozmowami z mężem, który daje sobą manipulować o boi się zwrócić jej uwagę) by owa kobieta zrozumiała, że swoim postępowaniem doprowadzi do rozpadu małżeństwa...? Dodam, że gdy jej nie ma między mną a mężem jest dobrze.
×