Cześć,mam na imię Mateusz za dwa tygodnie skończę 24 lata. W moim życiu na pierwszy rzut oka wszystko jest poukładane od 3 lat mieszkamy razem z dziewczyną, pracujemy niektórzy znajomi podziwiają nas za standard życia . Jednak w środku totalnie umarłem, brak pasji brak jakiejkolwiek motywacji do działania,a zabija mnie to cholerne uzależnienie od pornografii i masturbacji o którym uświadomiłem sobie dopiero w tym roku (a trwa to od 16 roku zycia) próbuję z tym walczyć tzn. powstrzymywać się, ale gdy pojawi się nawet mało stresująca sytuacja znów do tego wracam. Jest to jedyna forma rozładowania napięcia emocjonalnego przez którą nabawiłem się leku,strachu i paniki. W środku totalnie mnie zżera, relacje z dziewczyną się pogarszają. Chciałbym odnaleźć w sobie pasję i nadać koloru w życiu,dlatego podjąłem decyzję i jestem umówiony na wizytę u specjalisty za kilka dni. Tak więc witam wszystkich dziękuję za uwagę i rozpoczynamy tą nierówną walkę !!!