Skocz do zawartości
Nerwica.com

labirynt

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez labirynt

  1. nie wiem dlaczego, ale mam czasem wrażenie, że ludzie unikają słowa 'optymizm' by zagłębić się w nieskończenie wielkim oceanie zła 8)

    no więc uważam, że to dobry pomysł.

    ja jestem z poznania. może nie teraz, ale kiedyś przy okazji większej ilości wolnego czasu, chętnie spotkam się na piwku. płeć obojętna :)

  2. zaczęłam bać się swojej chęci do spożywania alkoholu, mieszkam w mieszkaniu studenckim i tutaj jest to codzienność. na szczęście wiem kiedy nie mogę pić i hamuję się. jeśli chodzi o jego działanie to: w zbyt dużej ilości- kac moralny następnego dnia, jedno piwko- delikatny lajt... niestety pomaga

  3. Coma- Spadam

     

     

    świetna piosenka

    polecam anatheme, silence, normalsów....

    no i od najmłodszych lat słucham myslovitz, wychowałam się na tej muzie, choć wiele osób twierdzi, że to tandeta... ja mam sentyment do niej

  4. kiedyś przeżyłam również okropne rozstanie, po którym nie potrafiłam się pozbierać, a mój były bawił się, sprowadzał sobie kolejne panienki, chodził z nimi do knajp w których miałam zwyczaj w weekendy przesiadywać. to był koszmar, każda myśl o tym, każde zdanie wypowiedziane na ten temat, każde spotkanie... sprawiało, że odczuwałam tak okropny ból, nie wiedziałam, że można tak cierpieć. dla niektórych to może wydawać się śmieszne, żałosne, dziecinne, ale tak było i wiem, że każde rozstanie z człowiekiem którego darzyłam tak wielkim uczuciem i zaufaniem byłoby identyczne. oczywiście twierdził, że mnie kocha... też uważałam się za brzydką i bezwartościową dziewczynę, ale myślę, że to kwestia zakompleksienia i braku wiary w siebie. czasem wystarczy spojrzenie na to wszystko oczami innej, postronnej osoby, a problem staje się mniejszy, a czarne myśli znikają...

    powodzenia

×