Skocz do zawartości
Nerwica.com

małgosia_b

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia małgosia_b

  1. Jestem teraz w pracy wiec nie moge tak często zaglądac na forum. Ja nie moge nadal normalnie robic zakupów w duzych supermarketach,kreci mi sie w głowie itd.i ciągle dziwne mysli w glowie czy jak upadne to mi ktos pomoze,więc puki co na zakupy chodze z narzeczonym lub z przyjaciółmi.Lęki tez byly przed wyjsciem z domu samej,ale musiałam to pokonać bo inaczej musiałabym zrezygnowac z pracy.Najlepiej jest o tym nie myśleć,ale to naprawde jest ciężko.Chodziłam na terapie do psychologa,troche pomoglo,Rozmowa z kims zupełnie obcym,kto wie o co się zapytać i co odpowiedziec,naprawde polecam chociaż w twoim przypadku,za granicą to raczej niemożliwe? Pozrawiam,jesli bede mogła to napisze do ciebie jeszcze...trzymaj się.
  2. Witajcie. Ja podobnie jak Ewelina wzywałam karetke co troche...miałam ataki wyrostka robaczkowego,duszności,dretwienia ciała,prawie omdlenia itd,itd.itd. Po dwóch kolonoskopiach/nikomu nie życzę/ wyleczyłam sie z " raka jelita grubego i z ataków wyrostka robaczkowego. Po wizycie u laryngologa wyleczyłam sie z "raka krtani" a po wizycie u neurologa z SM. Objawy nadal są ,ale mniejsze i tłumacze sobie że to tylko nerwica. Najgorsze co mnie spotkało to lęk przed przełykaniem jedzenia.Przy mojej niskiej wadze 50kg to było najgorsze ,schudłam do 44kg w miesiąc.W końcu zaczełam jeść na przymus popijałam wszystko wodą i pomału doszłam do swojej normalnej wagi,ale było naprawde ciężko.Ludzie zaczeli mnie brać za anorektyczke..... Najważniejsze to uświadomienie sobie ze tak naprawde nic sie nie dzieje z naszym ciałem tylko z umysłem, mnie to troche pomogło,oraz wsparcie najblizszych którego niestety często brakuje.Nikt kto nie ma nerwicy nie zrozumie nas tak do końca. Ewelino życze Ci duzo siły i nie załamuj się.Ja często słyszałam "wez sie w garść "ale to tak łatwo mówić.
  3. małgosia_b

    Witam

    Dziekuje za miłe przyjecie.Jestem w szoku że tyle osób boryka się z problemami "nerwicowymi"....ciężkie czasy,ale mam nadzieje że uda nam się wszystkim pokonać tą wredną "chorobę".
  4. małgosia_b

    Witam

    Czesc. Mam na imie Małgorzata,mam 30 lat.Nerwica dopadła mnie 2 lata temu . Mam nadzieje ,że przy Was będzie mi choć troche weselej.... pzdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrówka i uśmiechu
  5. 1,kłucie w prawym dolnym boku brzucha 2,Zawroty i ucisk głowy 3,paraliżujący lęk i napięcie mięśni 4,Ucisk karku,pleców i tyłu głowy 5,ból kregosłupa piersiowego i szyjnego 6,duszenie w gardle i w piersiach 7,mrowienie w dłoniach ,nogach i na plecach 8,wrażliwość na dzwięki pozdrawiam
×