Skocz do zawartości
Nerwica.com

zakazana88

Użytkownik
  • Postów

    1 013
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zakazana88

  1. @zestresowana1990 trzymam kciuki! Czekam na informacje!
  2. Eeeh ja tez wróciłam na chwilę, co powiecie na bóle w pobrzuszu , jakieś burczenia no i bóle kregoslupa ledzwiowego? Bylam U ginekologa i tam w porzadku. Znów się martwie, nie wiem czego się zaczepic. @zestresowana1990 napewno nie masz raka, widziałaś jakie ja miałam objawy o wkrętaki i nic się nie sprawdziło dzieki Bogu. I codziennie się modlę, żeby nic nie wyskoczylo. Mnie teraz faza przeszła na syna. Jest blady, ma since pod oczami i powiększony węzeł na szyi, poci się przy Zasypianiu (Co prawda jest świeżo po chorobie). Jak poczytałam to oczywiście wyszła bialaczka. Badania krwi zrobię mu dopiero za 2 tygodnie tak kazała rodzinne , żeby odczekać po antybiotyki. Boje się strasznie o niego. Lekarka twierdzi że ta bladosc i since pod oczami to od braku słońca i końcówki zimy. A ja już mam swoje scenariusze. Chociaż jest nadal bardzo żywy, je dosyć ładnie A ja już nie wiem co myslec.
  3. Kochani! Na jakiś czas znikam z forum, dużo mi ono pomoglo, zawsze mogłam się wygadać, dostać jakieś wsparcie i pocieszenie w potrzebie, którego nie było w domu. Nerwica to straszna rzecz! Znikam albo ograniczam wchodzenie dlatego, że niektóre wpisy niedobrze mi robią, w sensie, poczytałam że ktoś z Was boi się czerniak i zaczęłam oglądać swój pieprzyk pod pachą, którego do prawda nie mam od urodzenia Ale już jakiś czas mam. Węzły tez już sprawdzałam. A największą moja zmora jest rak piersi (dlatego, że moja mama to miala) i w ogóle jakieś sprawy ginekologiczne. Nie chce się znów wkręcić bo mają małżeństwo padnie w gruzach. Mąż nie wytrzyma kolejnego razu. Będzie mi ciężko bez Was Ale póki co muszę podreperowac moja psychikę i radość życia dla siebie i swojej rodziny. Nie chce zniszczyć dzieciństwa moim dzieciom i swojego małżeństwa. A rok już mam wycięty z życiorysu. Raz na jakiś czas wejde zobaczyć co u Was słychać Ale mam nadzieję że nie będę musiała już się zwalić na swoje dolegliwości. Ale czas wziąść się za siebie. Życzę Wam dużo siły w walce z nerwica, chociaż wiem że to nie łatwe. Dziś lecę na imprezke, mam nadzieję, że się trochę wyluzuje. Całuje Was gorąco
  4. Wiecie co? Ułożyło mi że jestem zdrowa ale cały czas czuje jakiś lęk przed zachorowaniem, jakiś taki niepokój. Teraz nawet myślę że oby moje dzieci nie zachorowała. To jest straszne, nie wiem jak sobie pomóc.
  5. Jest w porzadku, szukam jakiejś fizykoterapii na to kolano i do psychiatry idę. Muszę jakoś podłączyć nerwy i psychikę. Strasznie się cieszę. Dzięki dziewczyny za wsparcie i zainteresowanie
  6. Nie zapomną bo moja koleżanka tam pracuje. I już mam myśli że boi się mi zadzwonić.
  7. Ja niestety nie jestem tego taka pewna bo kolano mi cały czas dokucza ;(
  8. Bardzo chciałabym w to wierzyć! Uwierzę, jeśli powie mi w pon z Wro na pewno nie to czego się boje. No mam nadzieję, że pierwszy radiolog który opisywał ten rezonans nie przeoczyl żadnego guza. Tylko u mnie jest problem z tym że ja naprawdę jak chodzę to czuje taki nacisk na kolano i pieczenie i to.jest caly czas i mu nie wiem co z tym robić, czasem tez pobolewa. Boje się straszni o to kolano. Mil ktoś z Was problemy z KOLANEM.? CO DO mojego zdrowia psychicznego to zapisałam się do psychiatry, wezmę jakieś leki aby się trochę wyciszyć i uspokoić, psychologa tez muszę poszukać.
  9. No ja tez nie mogę. Wariuje po prostu bo nie wiem co myslec.
  10. Tak tylko mnie uwiera coś cały czas w tym kolanie. I myślę że przez to że wie że mam nerwice nie chciał mnie niepokoić bo wiedziały że do poniedziałku bym mocno przeżywała.
  11. No ja tez nie mogę. Wariuje po prostu bo nie wiem co myslec.
  12. A więc tak. Wizyta była. Byłam lekarz twierdzi, że konsultował z 2 radiologami i wszyscy widzą to coś Ale nikogo to nie niepokoi Ale zostawił jeszcze bo chciałaby pokazać to jeszcze z jedną inną Panią która ogląda najwięcej rezonansow (stąd moje podejrzenie, że powiedział mi że konsultował żeby mnie uspokoić A wcale nie konsultowal bo nawet chciał odwołać wizytę) i zadzwoni mi w Poniedziałek tzn to przychodni do której chodzę i oni dadzą mi znac co i jak. Mowil że na 100 nie jest mi w stanie powiedzieć że to nic takiego Ale myski, że nie (I tutaj znów moje podejrzenie, że mnie uspokaja A w pon mi powie co innego Bo wie że mam nerwice). Mówi z kwestie rezonansu w pon zakończymy czyli nadal nerwowka. A ja się cały czas martwię bo przecież w sprawach nowotworowych to.trzeba szybko działać.
  13. Kochani, trzymajcie za mnie kciuki! Za chwilę jadę do lekarza plapłacze od samego rana A w nocy spać je szło
  14. W.domu się w ogóle nikt nie przejmuje tym co ja teraz przeżywam, wszyscy są pewni że sobie znów coś wymyśliłam Ale ja.tym razem taka pewna nie jestem.
  15. Oby było tak jak mowisz bo inaczej nie zniose tego. Ja po prostu patrzę na moje dzieci i płacze że nie będą miały mamy (Może to glupie Ale gdzieś muszę to z siebie wyrzucic). Najgorzej jak patrzę na synka bo on już ma 5 lat i wszystko rozumie bo malutka to jeszcze nie rozumie i nie pamiętałaby. Ja tez mam różne przygody w toalecie Ale ja nie zwracam na nie uwagi.
  16. Hmmm mijają jutro 2 tygodnie od wizyty u ortopedy A jutro następną i dowiem się co i jak. Jestem wrakiem psychicznie (boje się już nawet o depresje). przez całe 2 tygodnie lekarz się nie odezwał, a obiecał że jak coś się dowie do zadzwoni. Boje się że jutro zmieni się moje życie na zawsze ;( że nie zadzwonił bo to faktycznie nowotwór. ;( nie wyobrażam sobie tej wizyty. Boje się tej diagnozy, leczenia i no i końca. moje dzieci cały czas chodzą za mną nie opuszczają mnie na krok, boje sie, że one czują, że mama jest chora itp. i jeszcze ta noga nic nie przechodzi. BOJE SIE..!
  17. A ja o sobie Dzieki za pocieszenie. Tak tylko, że mnie uwiera i zaczyna pobolewa kolano. A martwię się coraz bardziej bo nie wiem co ten ortopeda znalazł na tym rezonansie czego nie zauważył radiolog. Boje się, że przeoczyl tego guza czy coś. Bo sam ortopeda powiedział, że coś wyszło tylko nie wie dlaczego nie zostało opisane przez radiologa. Tylko nie powiedział co podejrzewa.
×