Na forum jestem od dawna, ale dopiero dzisiaj odważyłam się odezwać
Na nerwicę choruję od kilku lat, raz jest lepiej, raz gorzej, ale walczę! Poza nerwicą mam też chorą tarczycę, więc jak w obu miejscach coś zaczyna się dziać to jest niezła jazda W swojej "karierze" wypróbowałam wiele naturalnych metod walki z chorobą, jedne były bardziej skuteczne, inne mniej, ale bardzo dużo się dzięki niej nauczyłam i cały czas uczę. W najgorszym okresie, za radą psychiatry zaczęłam spisywać moje problemy oraz stworzyłam bloga, na którym opisuję moje codzienne zmagania oraz stosowane techniki naturalne. To świetna terapia, polecam wszystkim, a przy okazji można pomóc innym, którzy są na początku tej niełatwej drogi. Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę uśmiechu i zdrowia