Skocz do zawartości
Nerwica.com

czipsowa

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czipsowa

  1. No właśnie chodzę do psychologa ale szału nie ma tabletek nie dostałam nie wiedząc dlaczego a z wizyty na wizytę wiem ze się powtarzam a ona niestety mało mi pomaga idę do psychiatry może jakieś na uspokojenie bo narazić doraźnie tylko ziołowe przed snem ekstraspazmine i kalms juz chorób sobie nie wmawiam teraz to raczej strach przed przemijanie i ze za szybko kończy się moje życie
  2. U mnie zaczęło się tak po zobaczeniu kreski na paznokciu wpisałam w necie co to może być bo wcześniej do lekarza mnie trzeba było wołam zaciągać ze tak powiem no i naczytalam się ze to czynią ze złośliwy ze pi diagnozie do 5 lat przeżywaja nieliczni no i tak się wystraszyłam ze wszystko co mnie zakłolo zabolało świadczyło o nowotwór ze raku itd później miałam ból głowy od lat choruje na zatoki ale wymyśliłam sobie ze mam guza mózgi i zrobiłam mr no i tak jak mówiłam resztę badań nocy często się budziła drzalam ze strachu i myślałam że niedługo umrę po wszystkich badaniach zaczęłam się bać ze tak szybko skończy się czas mój na świecie ze juz niedługo umrę choć względem lekarzy jestem zdrowa jak ryba tylko głową jakoś nie bardzo ciele przelicza ile kto ma lat kto jest starszy ile mi zostało do jego wieku i ze to juz bardzo krótko i ze mnie nie będzie taki to mam lek
  3. Czesc i ja dołączam się do forumu mnie zaczelo sie tak nprawde nie wiem jak jakies 2 lata temu trafilam do szpitala z pracy z kluciem w klatce mrowieniem glowy i rak. zrobili mi badania krwi przeswietlili klatke dali ketonal w kroplówce choc nie wiem po co chyba dlatego ze mnie bolalo i puscili do domu i bylo oki. teraz zaczelo sie zas we wrzesniu zaczelo sie od tego za zauwazylam na palcu czarna kreska na pznokciu. wpisalam w internet i sie zaczelo nakrecanie ze to czerniak i ze juz umiwram. zaczelam sie badac jak wiekszosc tu zgromadzonych najpierw badania krwi pozniej mr głowy nic usg jamy brzusznej nic ginekolog nic neurolog nic w miedzyczasie zapisalam sie do pschychologa pomaga sporadycznie niestety moje leki wracaja czasami ze zdwojona sila nie mam niestety tak jak wy kolatan serca i strachu ze zaraz bede iec atak u mnie sie to raczej przejawia tym ze mam strah przed smiercia strach przed przemijaniem i ze dlaczeo zycie tak szybko ucieka nie umiem znalezc logicznego wytlumaczenia i tego ze po prostu tak jest. nie wiem czy o objaw nerwicy. Pomozcie jezeli macie jakies info na ten temat bo chce miec dzieci a obawiam sie ze z moimi przypadlosciami ta raczej malo prawdopodobne
×