iiwaa, IMO żaden trzeźwo myślący człowiek (banki, "finansowi grandziarze" skupują w ramach pożyczek dla rozmaitych Rządów, ale to swoją drogą ) nie kupiłby dobrowolnie obligacji jakiegoś Skarbu Państwa (a już na pewno III RP ). Tylko złoto ("fizyczne" - nie jak w "Amber Gold" ) lub nieruchomości. No ale dziś póki co nie stać mnie nawet na tego kolejnego browara, to może lepiej nie będę się wypowiadał ...