![](http://nerwica-forum.wpcdn.pl/set_resources_3/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Olinek
-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Olinek
-
-
Życie mówi "DAMY RADE"
Co może się udać ?
-
Dość wporządku mam kierowniczke lecz bardzo wymagającą ale to mi sie u Niej nawet podoba bo wiem ze nie bede sie nudzil w pracy i mam wiecznie jakies zajecie i nie mam czasu myslec o tych glupotach co przez glowe starają sie przchodzić
-
Mam jedno pytanie.
Otóż od 2 miesiecy nie pije alkoholu (a waliłem równo
) nie pale papierosów i nie pije kawy... lecz na jedno z tych 3 rzeczy mam taką ochote, że jak to widzę to dostaję takiego ślinotoku że nie moge sie powstrzymać i pewnie was zaskocze ale to jes KAWA...
Proste pytanko moge pić czy nie bo ogolnie boje sie jak moj organizm zareaguje na taki wysoki skok cisnienia.. i jak wy sie czujecie po kawie...
-
Bardzo dużo pewności siebie zyskałem do tego stopnia, że czasami rozmowa jest toczona tak zwanie na moich zasadach " że ma być po mojemu i tak jak ja chce "
mam nadzieje że zrozumieliście to przesłanie...
-
Witam wszystkich.
Ja z chorobą borykam się ponad dwa miesiące i musze dodać, że idzie mi bardzo dobrze biorąc pod uwage to, że leki ktore przepisał mi moj lekarz po zdjagnozowaniu u mnie Nerwicy wykupiłem i poprostu wrzucilem do szafki. Nie brałem ich nie biore i brać nie zamierzam chodz moje początki byly tragiczne (Silne dusznosci, lęki, bezsennosc, uderzenia ciepła bule serca) KATASTROFA. Pierwsze dni oczywiscie w głowie miałem nic innego jak "umieram" ale po kilku dniach męczarni i siedzenia w domu zrozumiałem że nie umarłem i nie udusiłem sie... i powiem wam ze od tamtej pory zaczałem sobie ukladac w głowie wszystko i jest tylko lepiej... zaakceptowałem ta chorobe taką jaka jest, ze tego nie wylecze z dnia na dzień, że przed tym nie uciekne i to mi pomaga, uciekam od myśli dołujących mnie ( gdy mnie tylko takie dopadają odrazu szukam sobie zajecie) staram sie nie siedziec bezczynnie wgl... Oczywiście walka jest nie równa i to do dzisiaj ale świetnie daje rade i z dnia na dzień jest lepiej wiec i to mnie buduje do dalszej walki...
-
Ja akurat jem bardzo dużo, ale wydaje mi się, że tylko dlatego bo rzuciłem papierosy alkohol i kawe.
-
ale ta praca ci odpowiada ?
-
Jestem Magazynierem w wiekszy markecie. Codziennie widze nowe osoby, codziennie rozmawiam z kim innym. Na początku się stresowałem jaką kolwiek rozmowa z kimkolwiek a teraz sam podchodze do ludzi z pytanie "w czymś pomóc" tylko po to żeby nawiązać z kimś kontakt
-
Potrzebuje z kimś porozmawiać.
Co jutro na obiad ??
-
Brzoza
-
Znalazłem również prace.. Rozmowa kwalifikacyjna- myślałem że zemdleje tam ale przemogłem sie i moge z usmiechem na twarzy powiedzieć ze ciesze sie ze sie przełamałem i poszedłem choć cułem silny opór ale kontakt z innymi ldzmi bardzo mi pomaga
-
arbuz
-
Witaj mrau
Myśle, że to raczej nie możliwe lecz ciezko mi jest odpowiedzieć i to ty sam sprawiasz ze o tym myslisz... lecz na twoim miejsu myslal bym w druga strone ze duzo mnie spotkało w zyciu lecz sie nie poddałem i nei poddam sie i dziś
czego się boimy? Lęk przed.................
w Nerwica lękowa
Opublikowano
Hmmm... żle mnie zrozumiałeś/aś... Ogolnie wyczytałem gdzieś że kawa podnosi cisnienie a idzie to z tym ze łątwiej wpada sie po niej w panieke itd i chcialem sie dowiedziec ogolnie czy to prawda.