Czy w waszym przypadku występuje coś
takiego jak izolacja od innych? Tzn. że boicie się wiekszych grup osób, unikacie rozmowy, odwracacie wzrok...W moim wypadku
tak właśnie jest, wspólnie z jedną koleżanką z forum doszliśmy do wniosku że opuszczanie np. zajęć jest spowodowane właśnie
lękiem a przez innych odbierane jest jako olewanie, luzactwo itd. To że z innymi nie rozmawia się też może być odbierane jako
ich olewanie...Co o tym myślicie? SUX ale to wszystko popier...((((((