Adriana83

Hey. Pisalam tu dwa lata temu gdy zaczęłam brać Mobemid. Wtedy czułam się po nim bardzo dobrze. Dziś, po dwóch latach właściwie mogłabym go nie brac bo nie działa juz na mnie. Prosiłam psychiatrę o zmiane leku ale powiedział zebym zwiększyła dawke (teraz juz 2 tabletki) i była cierpliwa.. Także zobaczymy.

Hej. ja biorę Mobemid juz półtora roku. Na depresję bardzo mi pomogł. Smiało mogę powiewdziec, ze wyleczona na 100% :) natomiast nerwica nadal jest. Lęki troszke ustąpiły i objawy somatyczne też ale bywa tak ze chce iść do sklepu..jedna część mnie się BOI a jednak ide. Przełamuje sie :) pomogl komus ten lek w znacznym stopniu na nerwicę Lękową??c

Zwierzę

Biore go już ponad miesiąc, częsciowo nerwica jak i depresja minęły..ale tylko częsciowo.Psychiatra mówi, że bedzie dobrze, bo Mobemid sie diopiero "rozkręca", jak to ujął. Zniknęly lęki. Wrócily niektore nerwobóle.Ale jest plus że jak np kłuje serce to ja sie tym nie przejmuje :) a wczesniej z tego powodu nawet z domu nie wychodzilam, panikowałam. Zniknęła płaczliwośc. :) Juz mi sie nie chce plakać :) częsciej wychodze w domu choc to jeszcze nie jest to co chcialabym:P że wychodze z domu na pełnym luzie.

słonce

Dołączam teraz i ja do tego wątku.Biore >>Mobemid<< od wczoraj 1x dziennie. Mam tylko pytanie... wiem że nie można go łączyc z przeciwbolowymi tabletkami, ale ja mam okropna migrene, niedobrze mi. Czy nawet połówka Apapu moglaby w tej sytuacji zaszkodzić ??

Dzięki :*

Boje się wychodzić z domu.Boje sie ludzi. Że ktoś mi coś zrobi.Ale boje sie też, ze zle sie poczuje.

Brałam rok temu Nexpram, ale po dwóch tygodniach odstawiłam, bo miałam mdłości i bóle żołądka. Nie chce brać leków.

Witaj, życze ci miłego dnia.

Witaj

Witam i ja.. Pare dni temu znalazłam, to forum, przeczytałam pare wątków i postanowiłam ze też się zarejestruje :) mam 32 lata, mam dwie diagnozy psychiatra stwierdził Zespół lęku uogólnionego, natomiast psycholog depresję lękową. Z obiema diagnozami sie zgadzam, bo mam wszystkie objawy. Choruje od 9 lat. Obecnie zbieram odwage zeby zapisać sie ponownie na terapie :) Chodziłam kiedys na terapie, 8 lat temu, ale po kilku spotkaniach zrezygnowałam.. Teraz chce sie zapisać bo zauważylam wiele natręctw, rózne takie myśli. Lekow zadnych nie biore. Coz.. to by było na tyle :) Pozdrawiam was :)