Davin

Bry dzień.

U mnie jest jakiś postęp. Przespałem 7h!

Aurora88, nie znam się. Moja zabawa z tworzeniem gier to RPG Maker.

Aurora88, a co to za program i co planujesz zrobić?

Bry wieczór. Widzę że trochę stron przespałem.

Mam wkurwa bo poszedł mi dysk i zabrał ze sobą wszystko co na nim było. Teraz kuźwa mam 40gb.

Davin, Jak się czujesz?

Szału nie ma bo znowu w nocy nie pospałem.

Bry dzień.

Aurora88, gry będziesz robić?

Bry dzień.

Purpurowy, a detoks już sobie załatwiłeś?

Ḍryāgan, śmieszy mnie to pisanie o woli. Jak dla mnie to nie ma nic do tego.

Tak się zastanawiam czy nie zrobić sobie przyjemności po wyjściu z oddziału i nie zafundować czegoś takiego.

Gdzie i kiedy idziesz?

Stracona100, jak Ci się w życiu nic nie zacznie sypać to raczej nie będziesz musiała wracać do leków.

Bry wieczór.

Coś miałem chwilowe załamanie nastroju ale zaczyna to mijać. Coś czuję że przerodzi się to w euforię i nocka będzie nieprzespana.

misty-eyed, wczoraj nic nie brałem. Z leków mam tylko benzo a jutro może coś więcej będzie bo idę do psychiatry.

misty-eyed, mnie cieszy taka pogoda bo zima mnie dobija. Jeszcze teraz ciężki okres więc jest dużo lepiej przez samą pogodę.

Jest postęp bo organizm wraca do normy i zaczynam normalnie sypiać.

Witam w to wiosenne popołudnie.

Widzę że tu sportowo.

Purpurowy, na youtube masz "Czarny serial". " Kościuszko" też tam jest.

misty-eyed, z tych większych wypadków to najwięcej słyszałem o Kaskadzie w Szczecinie.

Bry dzień.

Ale trafiliście z tematem o Annie Jantar. W nocy ogladałem dokument o "Koperniku".

Lecę zrobić rundkę autem po mieście.

misty-eyed, hej.

Ḍryāgan, pisałem Ci.

Ḍryāgan, dobrze wiesz dlaczego nie byłem wcześniej u lekarza.

Ḍryāgan, załatwiam kilka rzeczy na raz a ty pieprzysz jakieś głupoty o szpitalu i lekarzu. Chyba pw i tego co pisałem wczoraj nie doczytałeś albo byłeś na bani.

Davin, i co, nie byłeś u lekarza?

Jasne że byłem ale jego nie było.

Davin ćwiczy się w sztuce uników. Jak Purpurowy...

Nie trafiłeś więc nie pisz głupot.

Bry.

W końcu padłem i poszedłem spać. Coś czuje że nocka znowu będzie zarwana.

Aluś, ciekawego nic.

Aluś, hej.

JERZY62, hej. Cały czas jest moc.

Ah to moje szczęście! Zawsze jak się zepne i chce coś załatwić to uj z tego wychodzi.

Niech wam będzie. Zaraz sie ogarnę i pójdę do lekarza.