Skocz do zawartości
Nerwica.com

la_obmre

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez la_obmre

  1. Przeciwdziałać...hmm... swego czasu chodziłam do psychiatry, ale poza skutkami ubocznymi (wieczna senność i zmęczenie, a przy drugim leku biegunki) żadnych innych efektów leczenia nie było. Niedawno (jakies 3 tyg temu) byłam w szpitalu na badaniach i okazało się, że mam PCOS i podejrzenie endometriozy. Zdiagnozowano też insulinooporność i niedoczynność tarczycy. Na dwa ostatnie schorzenia dostałam leki. Od roku jestem bezrobotna. Straciłam (z resztą bardzo kiepską) pracę po macierzyńskim. Jestem z dzieckiem w domu. Od września ma iść do żłobka. Nie bardzo wiem co ze mną dalej, bo perspektyw na pracę brak, a wracać do starych zajęć (telemarketing) nie wyobrażam sobie. Już całkiem wykończyłabym się psychicznie. Nie czuję żebym miała się z czego cieszyć.
  2. Patrzę przez okno. Pogoda piękna. Czerwona jarzębina. Szkoda tylko, że czuję, że ten świat nie dla mnie. Najchętniej zniknęłabym dla niego, w nim. Nie mam już siły. Nie widzę przyszłości dla siebie. Największą ulgę dałabym otoczeniu właśnie znikając. Czuję się coraz bardziej samotna. Pusta. Jestem nikim. Nie bardzo umiem zacząć jak widać. Kończenie też nie wychodzi mi najlepiej. Nie bardzo wiem co mogłabym napisać poza tymi strzępami. Nie bardzo wiem jaki sens ma moja rejestracja tu. Nie umiem pisać ani mówić o sobie.
×