Skocz do zawartości
Nerwica.com

anka484

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez anka484

  1. hey

    Dzieki za odpowiedz ale widzisz chciałabym jeszcze popracować w trochę jakby to powiedzieć w lepszym gabinecie.

    Chciałam tez Was spytać czy przez atak w pracy straciliście ja bo musieliście wyjść wziąść zwolnienie.

     

    jak radzicie sobie z atakami w pracy?

  2. hey

    Dzieki za odpowiedz ale widzisz chciałabym jeszcze popracować w trochę jakby to powiedzieć w lepszym gabinecie.

    Chciałam tez Was spytać czy przez atak w pracy straciliście ja bo musieliście wyjść wziąść zwolnienie.

     

    jak radzicie sobie z atakami w pracy?

  3. witam

     

     

    nerwica zawsze chce nam cos ważnego przekazać. Walcze z nia już kilka lat ucze sie jej na nowo za każdym razem ale i za każdym razem odnajduje coś co powinnam zmienić w życiu bo mnie niszczy. Zawsze są jakieś pozytywy chodziasz w okresie gorszym naprawde ciężko je dojrzec coś dobrego.

  4. witam

     

     

    nerwica zawsze chce nam cos ważnego przekazać. Walcze z nia już kilka lat ucze sie jej na nowo za każdym razem ale i za każdym razem odnajduje coś co powinnam zmienić w życiu bo mnie niszczy. Zawsze są jakieś pozytywy chodziasz w okresie gorszym naprawde ciężko je dojrzec coś dobrego.

  5. Witam!

    Jestem tutaj nowa ale od dłuższego czasu czytam posty.

    Mam do was Drodzy Forumowicze pytanie jak dajecie sobie rade z nerwica w pracy?

    Zdarzylo sie Wam sstracić prace przez nerwice bo musieliscie iść na wolne zwolnić sięnp.na dwa ttygodnie?

    Jestem kosmetyczka od 8 lat pracuje w jednym gabinecie jednak ostatnio pękły mi nerwy bo miałamtyle kklientek powpisywanych co w okresie letnim zaczęłobbyćnorma ddostałam ataku nerwicy leków i musialam wwyjść. Szefowa oczywiście wściekła jak zadzwonilam i powiedziałaze bbiorę dwa tygodnie urlopu bo te upały tempo w pracy tak mnie dobily to powiedziała no Pani Aniu zima nie ma tyle pracy teraz jest więcej.

    Ok więcej i ja się na to godze ale jak byscie mieli 2 klientki wpisane na ta sama godzinę zabiegi zamiast zrobic w 2 godziny macie na to niecałą godzinę i jeszcze odbierać miedzy czasie telefony i robić kolo solarium to kto i jak długo wytrzyma takie tempo?

    Chyba ze ja taka slaba jestem?

    Dodam ze chodze na terapie teraz mialam chwilowa przerwe i lecze sie farmakologicznie

    Pomocy bo sama juz nie wiem kto tutaj miksuje. :silence:

    Może i czasem pokazała m ze jestem obrotna ale to były wyjątkowe sytuacje i staralam się za bardzo nie pokazywac

  6. Witam!

    Jestem tutaj nowa ale od dłuższego czasu czytam posty.

    Mam do was Drodzy Forumowicze pytanie jak dajecie sobie rade z nerwica w pracy?

    Zdarzylo sie Wam sstracić prace przez nerwice bo musieliscie iść na wolne zwolnić sięnp.na dwa ttygodnie?

    Jestem kosmetyczka od 8 lat pracuje w jednym gabinecie jednak ostatnio pękły mi nerwy bo miałamtyle kklientek powpisywanych co w okresie letnim zaczęłobbyćnorma ddostałam ataku nerwicy leków i musialam wwyjść. Szefowa oczywiście wściekła jak zadzwonilam i powiedziałaze bbiorę dwa tygodnie urlopu bo te upały tempo w pracy tak mnie dobily to powiedziała no Pani Aniu zima nie ma tyle pracy teraz jest więcej.

    Ok więcej i ja się na to godze ale jak byscie mieli 2 klientki wpisane na ta sama godzinę zabiegi zamiast zrobic w 2 godziny macie na to niecałą godzinę i jeszcze odbierać miedzy czasie telefony i robić kolo solarium to kto i jak długo wytrzyma takie tempo?

    Chyba ze ja taka slaba jestem?

    Dodam ze chodze na terapie teraz mialam chwilowa przerwe i lecze sie farmakologicznie

    Pomocy bo sama juz nie wiem kto tutaj miksuje. :silence:

    Może i czasem pokazała m ze jestem obrotna ale to były wyjątkowe sytuacje i staralam się za bardzo nie pokazywac

×