Ja jak się stresuje w nowej pracy, to sobie wyobrażam, że to jest tylko quest jak w RPG i najwyżej, nie dostanę golda za tego questa i exp wleci trochę dłużej. Trudno....
Chce powiedzieć, że traktuje nową pracę zawsze jak przygodę, nie napinam się jak się nie uda to trudno, życie poprowadzi gdzie indziej.
Chociaż to jest tylko takie gadanie, bo jak ma się fajną pracę, to bardzo chcesz żeby ci dali ten złoty gral - umowe na czas nieokreślony. W ogóle jak słyszę ten zwrot. Umowa na czas nieokreślony to mi się robie cieplutko