Skocz do zawartości
Nerwica.com

TrocheWykret

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez TrocheWykret

  1. Brałem 5 dni paroksetyne i i nie wiem co sie stało, ale -nawet po odstawieniu- zablokował sie układ dopaminowy, dosłownie nic mnie nie interesuje, nie mam zainteresowań, hobby, pustka w głowie. Libido też nie mam. O co tu chodzi? tak już zostanie do końca życia? Leże i nic nie robie, a serotonine mam wporządku albo nawet nadmiar. Pozdrawiam

     

    Ja mam tak naturalnie. I tak się męczę i męczę...

     

    Endogenny deficyt? Toć to sie żyć nie da, wstaje to kurwicy dostaje bo nie wiem co robić, przyjemności zanikła, robote rzuciłem, laptopa nie włączam, znajomych olałem z dnia na dzień i nie mam siły ani ochoty niczego zmieniać opierdalam sie 24/7...kiedyś to jeszcze miałem ochote szukać info na temat zrytej dopaminy po ssri w necie, teraz "a po co" ^^

    dragi też nie działają albo automatem zjazd, co jest do chu*ja pana

  2. Brałem 5 dni paroksetyne i i nie wiem co sie stało, ale -nawet po odstawieniu- zablokował sie układ dopaminowy, dosłownie nic mnie nie interesuje, nie mam zainteresowań, hobby, pustka w głowie. Libido też nie mam. O co tu chodzi? tak już zostanie do końca życia? Leże i nic nie robie, a serotonine mam wporządku albo nawet nadmiar. Pozdrawiam

  3. Siemanko !

     

    Podejrzewam u siebie PSSD, dzisiaj zrobiłem sie 300+ tramadolu i odzyskałem w dużym stopniu podniecenie seksualne i ogólnie libido skoczyło do góry tyle, że nie mogłem dojść. Czy to typowe działanie tego specyfiku na te sprawy czy może jednak jest cień szansy, że kombinując z serotoninką np. antagonistą 5-ht2c podciągne marne libido i ogólnie układ nagrody nie ingerując w bezpośrednie podbijanie dopaminy np.agonistami bądź wellbutrinem? ssri już długo nie tykam:)

     

    Mam nadzieje, że ktoś tu zajrzy, Pozdrawiam;))

×