Skocz do zawartości
Nerwica.com

servenon

Użytkownik
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez servenon

  1. W moim przypadku jest tak, że po sertralinie nie mogę dojść Jeżeli chodzi o (jak to nazwałeś) "samodzielne ćwiczenia" rzadko je wykonuję A porno odpycha mnie swoją wulgarnością
  2. W moim przypadku jest tak, że po sertralinie nie mogę dojść Jeżeli chodzi o (jak to nazwałeś) "samodzielne ćwiczenia" rzadko je wykonuję A porno odpycha mnie swoją wulgarnością
  3. Rzekłbym: fizjologicznym. Brzydzę się wydzielin i wydalin. Nie wiem, co to może być. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne? Hm, nie mam pojęcia, a co lekarz na to? Zwierząt się nie musisz nie brzydzić ze zwierzętami się seksu nie uprawia Nie chadzam do lekarza.
  4. Rzekłbym: fizjologicznym. Brzydzę się wydzielin i wydalin. Nie wiem, co to może być. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne?
  5. Moim problemem jest to, iż brzydzę się ludzi i zwierząt, między innymi dlatego się izoluję
  6. A co ma libido do schizoidalnosci? Brak zainteresowania doświadczeniami seksualnymi - jedno z kryteriów diagnostycznych SPD.
  7. Zastanawiam się czy ja rzeczywiście cierpię na schizoidalne zaburzenie osobowości. W takie piękne, słoneczne dni opuszcza mnie apatia oraz daje znać o sobie libido. Może gdybym zamieszkał w Hiszpanii problem schizoidii nie dotyczył by mnie?
  8. Potwierdzam, mark123 nie ma potrzeb nawiązywania znajomości i prowadzenia rozmów. Napisałem do niego na PW i mnie zlekceważył.
  9. Nie wskazuje, mam duże potrzeby wypowiadania się, ale nie mam potrzeb nawiązywania znajomości ani prowadzenia stricte rozmów. To dlaczego odpowiedziałeś na post?
  10. Nie wskazuje, mam duże potrzeby wypowiadania się, ale nie mam potrzeb nawiązywania znajomości ani prowadzenia stricte rozmów.To dlaczego odpowiedziałeś na post?
  11. Jednakże ilość postów (8752 - przyp. red.) wskazuje co innego.
  12. Mam do Was kolejne pytanie: dlaczego izolujecie się od otoczenia? Ja unikam częstych kontaktów międzyludzkich, między innymi dlatego, ponieważ by nie zostać posądzonym o arogancję muszę zmuszać się do wspólnej konwersacji.
  13. Chyba niczego nie chciałbym zmienić, może poza wyglądem fizycznym. Dla mnie w tym zaburzeniu najgorsza jest apatia i brak mobilizacji.
  14. Czy ludzie z Waszego bliskiego otoczenia podejrzewają Was o ukryty homoseksualizm wiedząc, że nie macie dziewczyny/chłopaka?
  15. Ja natomiast w towarzystwie komunikuję się z ludźmi, ponieważ chcę być lubiany. W wieku 16 lat byłem 3 tygodnie w szpitalu. Zdiagnozowano u mnie zaburzenia schizotypowe (moim zdaniem ta diagnoza jest błędna) oraz zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne. W 2013 roku psycholog zdiagnozował "cechy osobowości schizoidalnej".
  16. ala1983, a czy Ty odczuwasz niepokój/lęk związany z kontaktem z obcymi ludźmi? Podobno osoba schizoidalna nie odczuwa żadnych emocji, nie interesuje jej krytyka. U mnie natomiast jest na odwrót.
  17. Ja nie lubię przebywać w towarzystwie, ponieważ ludzie mnie nudzą, irytują, drażnią, poza tym wtykają nos w nieswoje sprawy. Dodatkowo odrzuca mnie u ludzi niedbałość o wygląd zewnętrzny. Myślę, że jest to spowodowane tym, iż w wieku nastoletnim cierpiałem na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne.
  18. Odmiany osobowości schizoidalnej: - apatyczna Odmiana ta stanowi kombinację cech osobowości schizoidalnej i depresyjnej. Osoby "apatyczne" charakteryzuje powolność, niski poziom aktywacji, a także brak przejawów zdecydowanego, energicznego działania. Łatwo ulegając zmęczeniu, przejawiając jedynie słabą ekspresję ruchową, sprawiają wrażenie nazbyt wygodnych lub przesadnie leniwych, niezdolnych do wyrwania się ze swojego stanu, aby wypełniać obowiązki, czerpać najprostsze przyjemności z życia czy zachowywać się spontanicznie. W kontaktach z innymi ludźmi są spokojne, bezbarwne i trochę zależne, łącząc w ten sposób introwertyczne cechy schizoidalne z ospałością osobowości depresyjnej. Rzadko przejawiają inicjatywę, wydają się całkiem anhedoniczne i wycofane poznawczo lub pogrążone w myślach. Mają niewiele zainteresowań i preferują prosty, monotonny styl życia. W przeciwieństwie do osób "pozbawionych uczuć" apatyczne jednostki schizoidalne niekoniecznie charakteryzują się płytkością przeżywanych emocji. Jednak - mimo iż zazwyczaj zachowują część głębokiej rozpaczy, typowej dla osób depresyjnych - ogólny brak żywotności sprawia, że ekspresja tych uczuć rzadko bywa silna. - oddalona Wprawdzie doznawanie silnej wrogości i odrzucenia we wczesnych latach życia jest bardziej typowe dla rozwoju osobowości unikającej, lecz osoby z takimi doświadczeniami mogą dla własnej ochrony wycofać się tak bardzo, że ich naturalna zdolność do przeżywania uczuć i wchodzenia w relacje z innymi ludźmi będzie trwale ograniczona. Dzieci, które skądinąd mogłyby być zdolne do normalnego społecznego przystosowania, uczą się, że pragnienia i emocje związane z innymi prowadzą tylko do udręki i rozczarowania. Inaczej niż w przypadku podstawowego wzorca schizoidalnego, osoby takie zachowują zdolność do przeżywania uczuć i wchodzenia w relacje z innymi ludźmi, ale pragnienie tworzenia więzi emocjonalnej ulega całkowitemu wyparciu i nie dociera do świadomości. Silniej zaburzone schizoidalne jednostki "oddalone" mogą posiadać także cechy osobowości schizotypowej. Osoby "oddalone" często można spotkać wśród bezdomnych, stałych rezydentów domów opieki i hosteli. O ile podstawowy wzorzec schizoidalny cechuje rezerwa i niewrażliwość na doznania emocjonalne, to jednostki "oddalone" mogą przejawiać pewną dozę lęku społecznego oraz różne dziwactwa w zachowaniu, myślenie autystyczne i depersonalizację. Niska samoocena oraz niedobór kompetencji społecznych pozwalają im - w najlepszym razie - na zajęcie co najwyżej marginalnej, zależnej pozycji w relacjach interpersonalnych i rodzinnych. Większość takich osób poszukuje samotności i żyje w roli obserwatora, pozbawionego możliwości rozwoju osobistego i uzyskiwania gratyfikacji. Niektóre zarabiają na skromne utrzymanie, pracując na niskich stanowiskach, ale większość wiedzie żywot pozbawiony sensu, bezowocny i bezczynny, dryfując bez celu na peryferiach życia społecznego. Wiele z nich jest całkowicie zależnych od pomocy społecznej. - bez osobowości Schizoidalne osoby "bez osobowości" - często po prostu zapatrzone w pustą przestrzeń - sprawiają wrażenie rozmarzonych i nieobecnych, jakby właśnie kontemplowały jakąś cudowną wizję, coraz bardziej odciągającą je od codziennego życia i szarej egzystencji. Tak jak wszystkie jednostki schizoidalne niemal wcale nie zwracają uwagi na to, co się wokół nich dzieje i wycofują się z kontaktu ze światem, ale w porównaniu z większością innych w większym stopniu tracą świadomość rzeczywistości. Choć sprawiają wrażenie pochłoniętych czymś ważnym, tak naprawdę nic ich nie zajmuje. Ich oderwanie przyjmuje specyficzną postać: czują się jak bezcieleśni obserwatorzy, spoglądający na siebie samych z zewnątrz. Są oderwani nie tylko od świata zewnętrznego, ale także od własnych myśli i uczuć, własnej wyobraźni i fantazji, a także od własnego ciała. Nie koncentrują uwagi na niczym, co się dzieje w nich samych ani na zewnątrz, są nieobecne duchem i ledwo obecne fizycznie. Osoby "czysto" schizoidalne najtrafniej opisać jako puste poznawczo, osoby "bez osobowości" natomiast wydają się być poznawczo nieobecne. - pozbawiona uczuć Izolacja społeczna, obojętność emocjonalna oraz powaga osób "pozbawionych uczuć" sugerują udział czynników konstytucjonalnych w rozwoju zaburzenia, być może nieprawidłowości o charakterze neurologicznym odpowiedzialnych za deficyty w zakresie empatii, ciepła i wrażliwości w relacjach międzyludzkich. Wskazywałoby to na występowanie pewnych cech schizotypowych, ale osobowość schizotypowa charakteryzuje się upośledzeniem zdolności rozumienia znaczenia komunikacji interpersonalnej. Tymczasem osoba "pozbawiona uczuć" łączy w sobie schizoidalną apatię z typową dla jednostek kompulsyjnych powściągliwością i formalizmem w okazywaniu uczuć, co skutecznie eliminuje jakąkolwiek ekspresję emocji. Podobnie jak osoby kompulsyjne dobrze się czuje w sytuacjach ustrukturalizowanych i lepiej funkcjonuje w rolach związanych z dorosłością niż jednostki z prototypową osobowością schizoidalną. Niemniej, jak inne osoby schizoidalne, w co najwyżej niewielkim stopniu daje wyraz podstawowemu dla osobowości kompulsyjnej konfliktowi pomiędzy autonomią a posłuszeństwem. (Millon T., Davis R.: Zaburzenia osobowości we współczesnym świecie) -- 08 kwi 2015, 21:04 -- Pytanie do osób ze schizoidalnym zaburzeniem osobowości: jak wyobrażasz sobie starość nie mając przy sobie nikogo kto podałby przysłowiową szklankę wody?
  19. Nie życzę Tobie takiego charakteru pracy do 67 rż.
  20. Siatkówka jest grą zespołową. Jeżeli sprawia Ci przyjemność interakcja społeczna może masz schizoidalny styl charakteru, a nie schizoidalne zaburzenie osobowości.
  21. Oczywiście, styczność z ludźmi jest nieunikniona. Z tym, że ludzie o osobowości schizoidalnej "trzymają się na uboczu, a zwracają do innych ludzi głównie wtedy, kiedy potrzebni im są do zaspokojenia potrzeb związanych z przetrwaniem". Każda praca polegająca na kontakcie z petentem prędzej czy później wywołuje awersję u aspołecznika.
  22. Podziwiam. Mnie kontakt z ludźmi nie sprawia żadnej przyjemności. Ludzie odbierają mi energię życiową. Nie wyobrażam sobie pracować w obsłudze klienta po ukończeniu studiów. Nie mam cierpliwości do ludzi.
  23. Witajcie. Jak wiadomo ludzie o cechach osobowości schizoidalnej preferują samotniczy tryb życia, stąd chciałbym Was zapytać jaki wykonujecie zawód? Czy jest to praca dorywcza, czy na pełny etat? Pracujecie na samodzielnym stanowisku, czy w zespole?
×