Diegosław

Widzę tu bardzo dużo objawów podobnych do moich. Również już posiadam CHAD. Zastanawiałeś się nad syndromem Piotrusia pana? Niedojrzałością? W moim przypadku problem polega prawdopodobnie na tym i to z tym po zaleczeniu CHAD mam zamiar walczyć w pierwszej kolejności. Samobójstwo niczego nie rozwiąże. Prędzej czy później śmierć czeka każdego. Trzeba walczyć, póki jest nadzieja a jest zawsze, póki się żyje.

Czy an terenie Podkarpacia istnieje jakaś terapia grupowa dla osób dotkniętych CHAD? Orientuje się ktoś?

Nie wiem jak dłużej radzić sobie ze sobą. Nie mogę spać, nie mogę myśleć, nic mi nie sprawia przyjemności. Po fazie manii i odstawieniu stymulantów czuję, że nie dam rady. Nie mam nawet siły czytać podobnych wątków. stwierdzono u mnie etap psychoz. Na razie zażywam haloperidol, relanium i zalastę. Czy to już poważne CHAD? Jak sobie z tym poradzić? Wiem, że nie ma na to szybkiego sposobu ale jak sobie z tym radzić? W miejscowościjuz uważają mnie z wariata przez okres manii, który miałem. Teraz nie mam nawet szans na pracę, której i tak jest w mojej okolicy nie zawiele. Wszystko przez opinię jaką ludzie z "pomocą" sklepikarza wyrobili sobie o mnie. Czuję się beznadziejnie. Już się wyjęczałem.

podobno juz podczas przyjęcia do aresztu naczelnik pyta czy byłeś leczony psychiatrycznie i sprawdza to w bazie danych więc chorego nigdy nie wrzucą na sztywną cele.prawie wcale również chorzy nie uczestniczą w rozprawach sądowych.

-- 24 sty 2015, 10:02 --

Gdy ja byłem aresztowany, to przed umieszczeniem zawieźli mnie do szpitala i tam lekarz z satysfakcją orzekł, że mogę zostać umieszczony w AŚ. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, co mi dolega niestety.

Chciałbym powitać wszystkich forumowiczów 28lat