Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaczarowanaaa

Użytkownik
  • Postów

    201
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zaczarowanaaa

  1. już spalam i obudzilam się z lekiem ... co jest? podlasie nerwica atakuje nie wiem wydygana jestem bo właściwie nie wiem czego się boję... może dlatego że zasnelam przy tv i żeby nie raził to się bardzo nakrylam??????? nie wiemmmmmm szkoda że tutaj tak pusto teraz:(((

     

    -- 25 sty 2015, 00:06 --

     

    straszne są rozstania... myślałam że mpja corcia nic nie rozumie jeszcze i że w miare to zniesie a o tuż jest tak że znosi nieobecnosc meza dobrze ale to co mówi mnie zaczyna przerazac... dzisiaj się mnie pytała czy mąż mnie zabije i co będzie z jej mama kto wtedy nią zostanie... to jest straszne jak wszystko się na niej odbija... muszę się mocniej starać... tak mocno ich kocham.. tyle błędów popełniliśmy w życiu... mam nadzieję że jakoś to uda się wszystko z Boża pomocą rozwiązać... m

     

    -- 25 sty 2015, 00:19 --

     

    rano mam pięć ciasto ... szkoda że nie jest rano... że nie mogę wstać i wziasc się za pieczenie żeby nie myśleć i się nie bać... nie poddam się... wiem że ten lęk nie musi oznaczać pogorszenia... przecież teraz mam tyle emocji... może to dlatego a może na @ bo brzuch pobolewa??? pewnie to to... na jutro mam tyle planów...

  2. u mnie na śniadanie kawa... wiem niezdrowo ale nie mogę za bardzo jeść ;/

    amelia83, ja ogólnie remontów nie lubie bo tyle bałaganu sprzątania, przestawiania i w ogóle ale potem jaki jest efekt i jak jest przyjemnie :):):) na pewno super urządzisz sobie pokój:)

    ja myślałam żeby pojechać po fleki do miasta ale nie wiem jak tam będzie z organizacją transportu ;/

  3. jasaw, ją od ok dwoch tygodni źle śpię ... chce się wyspać.. wczoraj padlam wcześniej ale co z tego jak co chwilą budzilam się z lękiem :/

     

    teraz też dziwna rzecz mnie wystraszyla ...

     

    -- 24 sty 2015, 00:06 --

     

    jasaw, tak mueszkam z mamą ale teraz na nią liczyć nie mogę.. poznała jakiś czas temu faceta ... odszedł dla niej od żony ... ją tego nie tolerowalam bo w ogóle typ jest taki że nawet nie potrafi się zdecydować tylko ciągle zmienia zdanie ale nie o to chodzi ... ją jestem przeciwna jej zwiazkowi ... miałyśmy sporo awantur i w chwili gdzie potrzebuje jej pomocy to ona się odgrywa... to jest bardzo przykre dla mnie... mówi mi wiele rzeczy które mnie rania ...

     

    -- 24 sty 2015, 00:07 --

     

    staram się panować nad emocjami ale ją jestem nerwowa... staram się być lepszą i nie zawsze mi to wychodzi:(

  4. witajcie:) ja jajecznice to tylko w ciaży jadłam bo jakoś nie przepadam za jajkami;/ taki dziwaczek ze mnie...

    jasaw, współczuję Ci bardzo:*:* trzymaj się kochana... wtorek już niedługo...

     

    ja dzisiaj jestem przybita strasznie... nie moge przestać myśleć... jest mi tak źleee... poprasowałam troche żeby oderwać myśli chociaż na chwilkę...

    nie wiem już co mam robić... jak żyć :(

  5. witajcie ja juz siostrzenice wyszykowalam do zlobka, byla pani na zastrzyk do corci, pomalo

    wana buzka, posprzat :D ane pozmywane dziecko wykapane nakarmione i moge odpoczac... zaczne wiec malowac pazurki:)

    cyklopka, piekne rzesy ahhhh chcialabym miec takie... mialam pare razy robione sztuczne metoda 1:1 ale draznia mnie, zaraz zaczynam skubac i w ogole... na swoje narzekac nie moge wiec poki co bez sztucznosci...

     

    Zalatana23, tak przegonilam mysli i zasnelam tak twardo ze pogubilam poduszki haha:)

  6. witajcie:) wpadlam sie z Wami przywitac ale tutaj pusto:(

    u mnie bez wiekszych zmian .. jestem wykonczona... drapalam sie po udach i mam wybroczyny... zaczelam czytac o tym w necie bo juz ktorys raz tak mam i sie przerazilam bo nawet rak moze byc... mam nadzieje ze to tylko slabe naczynka... chyba rak krwi wyszedl by w ciazy czy przy padaczce... nie rozumiem tego ale te wybroczyny pojawiaja sie juz od pary lat... musze przestac sie nakrecac:/

  7. cyklopka, czego ja taka jestem? gdybym byla normalna mialabym meza a tak bede samotna matka;( przeraza mnie moja innosc, wybuchowosc... chcialabym byc normalna miec normalne zycie... mialam wszystko a teraz ?? wszystko moja wina...

     

    -- 22 sty 2015, 01:18 --

     

    przeze mnie moja corcia bedzie wychowywac sie w rozbitej rodzinie... nie potrafie sobie tego wybaczyc...

  8. witajcie...

    bardzo mi dzisiaj smutno...

     

    -- 21 sty 2015, 23:54 --

     

    jestem podla.. ciagle krytykuje krzycze kazdy side mnie boi.. malzenstwo rozlecialo sie przeze mnie...dopiero to zauwazylam i ile za pozno... ;(

  9. witajcie:)

    u mnie smutno jakos... jest i bardzo ciężko... mało w nocy spałam tak mnie to wszystko męczy:(

    mała chora na górne drogi oddechowe.. dostała zastrzyki:( teraz wzięła się za pierogi... coś trzeba robić bo i tak spać się nie da a myśleć ciągle o tym wszystkim to zwariować mozna... mam nadzieje ze te pierogi tak mnie zmęczą ze padnę...

  10. jasaw, moja cora prawdopodobnie rozwija jej sie angina.. juz migdaly wywalone czerwone brzydko kaszle ale do jutra dostala syrop na migdaly... problem w tym ze noe moze go pic... o tak z lyzeczki nie wypije .. w eodzie wyczula a z sokiem pomaranczowym wypila ale po 10 minutach wszystko zwrocila... prwnie znowu czekaja nas zastrzyki... od ostatnich nie minal jeszcze miesiac:/ koszmar jakis.....

    cyklopka, trzymam kciuki za Twoj nowy tydzien:) oby byl lepszy od poprzedniego:)

×